Janusz Krasiński. Życie i twórczość naznaczone traumą
2022-05-08, 14:05 | aktualizacja 2022-05-08, 20:05
– Życiorys Janusza Krasińskiego jest ściśle powiązany z jego twórczością i obie te sfery funkcjonują w pewnym sprzężeniu zwrotnym. Z jednej strony życiorys karmił twórczość, a z drugiej strony twórczość wypełniała życiorys – przyznaje Agata Kłopotowska, autorka książki "Żyć dla pisania prawdy".
Jak zaznacza rozmówczyni Tomasza Zaperta, twórczość Krasińskiego należy podzielić dwa etapy. – Pierwszy trwał około trzech dekad, 28 lat. To jest ten życiorys najbardziej dramatyczny i traumatyczny. Janusz Krasiński urodził się w Warszawie w 1928 roku w dostanym domu przedsiębiorcy, właściciela dużej fabryki obuwniczą. Był bardzo bogaty. Niczego im nie brakowało. Kryzys lat trzydziestych, doprowadził ojca do bankructwa. Państwo Krasińscy musieli przenieść się do skromniejszego mieszkania. W oczach pisarza idylla dzieciństwa kończy się dopiero we wrześniu 1939 roku. Janusz, dorastające szybko dziecko, widzi na ulicach łapanki. Jego bliscy chronią się, uciekając do piwnic podczas bombardowań. Krasiński wszystkie dramatyczne momenty zapamiętuje i zapisuje – opowiada Agata Kłopotowska.
W czasie wojny Janusz Krasiński służył w Szarych Szeregach, uczestniczył w akcjach małego sabotażu, ale wbrew obiegowym opiniom, nie walczy w Powstaniu Warszawskim. 10 sierpnia 1944 roku szesnastoletni przyszły pisarz zostaje wraz z matką brutalnie skierowany do obozu przejściowego w Pruszkowie, a dalej, bydlęcymi wagonami na rampę obozową obozu Auschwitz-Birkenau. – Tam doszło do największego dramatu życiowego Janusza Krasińskiego – zaznacza rozmówczyni. Na rampie matka próbuje za wszelką cenę dać synowi bochenek chleba. Dochodzi do szarpaniny i wybuchu ogromnych emocji, co skutkuje skierowaniem kobiety do komory gazowej. – Następnego Janusz Krasiński dowiaduje się od jakiegoś kapo, że wszystkie kobiety pognane w drugą stronę, poszły z dymem. Wspomnienie czarnego dymu unoszącego się nad krematorium, gdzie palono zwłoki, będzie prześladować go do końca życia. W jego literaturze ten dym wraca – opisuje autorka książki "Żyć dla pisania prawdy".
Po wojnie Krasiński mieszkał w Niemczech. Do kraju wrócił w 1947 roku. Oskarżony przez komunistów o szpiegostwo na rzecz USA, został skazany na 15 lat więzienia. Areszt opuścił w 1956 roku na mocy amnestii.
Czytaj także:
- Smutek rzeźnika, czyli prawda o PRL-u. Dyskusja o książce Janusza Krasińskiego "Metafizyka uboju"
- Głosy z przeszłości: Janusz Krasiński o sobie
- Janusz Krasiński. Dramaturg radiowych spektakli
Opracowanie Agaty Kłopotowskiej obejmuje swym zasięgiem pełne spektrum twórczości Janusza Krasińskiego – jego wiersze, dramaty i prozę. Autorka wykorzystała nieznane dotąd wypowiedzi autora o sobie i swojej twórczości, zaczerpnięte z zarejestrowanych rozmów, które z nim przeprowadziła. Twórczość autora "Czapy" jawi się zatem jako "maskowana autobiografia", będąca nie tyle wyzwaniem, czy też wyznaniem, ile raczej właśnie świadectwem: swoistym prywatnym dokumentem, dającym wgląd w okrucieństwa minionego stulecia – zarówno hitlerowskie, jak i stalinowskie. Stopniowo z kart monografii wyłania się nie tylko obraz Krasińskiego-świadka, ale także Krasińskiego-artysty i mędrca, zatroskanego o świat, w którym przyszło mu żyć.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka literacka
Prowadzi: Tomasz Zapert
Gość: Agata Kłopotowska (autorka książki pt. "Żyć dla pisania prawdy")
Data emisji: 8.05.2022
Godzina emisji: 14.07
mat. prasowe/gs