U stóp Wawelu stanie 24-godzinny zegar słoneczny
Jeszcze w tym roku u stóp Zamku Królewskiego na Wawelu stanie 24-godzinny zegar słoneczny. Trwają prace nad wykonaniem tego niezwykłego obiektu, który będzie wskazywał godzinę również po zmroku. Autorem projektu jest artysta i designer Aleksander Rokosz.
24-godzinny zegar słoneczny. Projekt: Aleksander Rokosz
Foto: mat. prasowe/Fundacja IDEANOVA
- Na ogłoszony przez Fundację IDEANOVA międzynarodowy konkurs na 24-godzinny zegar słoneczny wpłynęło 90 prac z całego świata, m.in. z USA, Chin, Nowej Zelandii, Meksyku, a nawet Indii
- Zwyciężył projekt Aleksandra Rokosza, młodego designera z Wrocławia. Jego zegar stanie na placu przy ul. Powiśle 11, u stóp Wawelu
Zegar paradoksalny
– Hasło "24-godzinny zegar słoneczny" brzmi jak paradoks. Uczyliśmy się w szkole, że zegar słoneczny działa w ciągu dnia i opiera się na prostej zasadzie: słońce świeci, a gnomon, czyli wskaźnik, rzuca cień na tarczę, z której odczytujemy godzinę – mówi artysta i designer Aleksander Rokosz, autor zwycięskiego projektu. – W ciągu dnia nasz zegar będzie działał klasycznie, czyli godzinę wskaże cień. Natomiast w nocy nastąpi odwrócenie sytuacji: godzinę będzie wskazywał promień światła emitowany przez zegar – tłumaczy.
Nowe wyzwanie, świetny efekt
– Bardzo lubimy nowe wyzwania. A ponieważ nie było dotąd pomysłu, aby powstał 24-godzinny zegar słoneczny, postanowiliśmy ogłosić taki konkurs i zobaczyć, co się stanie – mówi Marta Pokorska-Jurek z Fundacji IDEANOVA, pomysłodawcy konkursu. – To był międzynarodowy konkurs, a efekty wspaniałe: przyszło prawie 100 zgłoszeń z całego świata. Okazało się, że dużo jest bardzo kreatywnych, czułych na różne wyzwania osób – cieszy się.
– Ostatecznie wyłoniliśmy trzy prace i mamy nadzieję, że wszystkie zostaną wykonane. Będziemy zwracać się o pieniądze także do deweloperów, bo myślę, że na tych osiedlach, które są obecnie budowane, przydałyby się interesujące instalacje architektoniczne, które by odróżniły ten krajobraz brył od innych osiedli i nadałyby specyficzny, ciepły kontekst – dodaje.
Przeczytaj także
- Kraków. Wystawa o historii i współczesności miasta
- Wspólna platforma internetowa odkrywa tajemnice i zbiory muzealne
- Ciało z brązu, pięści z kryształu: wystawa twórczości Ewy Rossano
Zegar słoneczny na energię słoneczną
– Dużym wyzwaniem było stworzyć formę, która z jednej strony będzie nowoczesna i będzie oddawała nasze czasy, jednocześnie wpisując się w kontekst historyczny miasta Krakowa. Mam nadzieję, że znalezienie kompromisu estetycznego pomiędzy tym, co współczesne, i nawiązanie do tego, co zastane, będzie udane – mówi Aleksander Rokosz. – Wyzwaniem była także dokładność zegara oraz to, aby był autonomiczny. To znaczy, chcieliśmy, żeby, kiedy przyjdzie noc i zegar zacznie wskazywać godzinę za pomocą wiązki światła, ta energia pochodziła ze słońca. Można powiedzieć: zegar słoneczny na energię słoneczną – tłumaczy.
– Projekt Alka stanie w bardzo prestiżowej lokalizacji i będzie dostępny dla wszystkich. Myślę, że stanie się nową atrakcją turystyczną w Krakowie – zapewnia Marta Pokorska-Jurek.
24-godzinny zegar słoneczny - projekt ZG0114/YouTube Fundacja IDEANOVA
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Goście: Marta Pokorska-Jurek (Fundacja IDEANOVA), Aleksander Rokosz (artysta, designer)
Data emisji: 28.04.2022
Godzina emisji: 9.30
pr