Umrzeć z podniesioną głową: 79. rocznica powstania w getcie warszawskim
2022-04-19, 08:04 | aktualizacja 2022-04-19, 14:04
Walczyli o godność i honor: 79 lat temu, 19 kwietnia 1943 roku wybuchło powstanie w getcie warszawskim. Jak co roku odbędą się uroczystości upamiętniające to wydarzenie, a na ulicach Warszawy rozdawane są papierowe żółte żonkile.
- Najważniejsza część obchodów odbędzie się na warszawskim Muranowie, na terenie dawnej dzielnicy żydowskiej
- Po raz kolejny uczestnicy obchodów przejdą w Marszu Pamięci, który zakończy się na Umschlagplatzu, skąd warszawscy Żydzi wywożeni byli do obozów zagłady
Uroczystości przy pomniku Bohaterów Getta
– Obchody upamiętniające bohaterów Getta Warszawskiego jak co roku będą składały się z kilku elementów. Najważniejszą ich częścią będą uroczystości na warszawskim Muranowie, czyli na terenie dawnej żydowskiej dzielnicy, przy pomniku Bohaterów Getta. Tam w południe zostanie odmówiona modlitwa za zmarłych, poległych i zamordowanych, będą też składane wieńce – opowiada Witold Banach. – Będzie to też okazja do zadumy nad tym, co się zdarzyło podczas okupacji niemieckiej w Warszawie, co stało się z ponad 350 tys. warszawskich, i nie tylko warszawskich, Żydów – wskazuje.
Marsz Pamięci
Po uroczystościach przy pomniku Bohaterów Getta jej uczestnicy przejdą ulicami Muranowa w Marszu Pamięci. Będą składali kwiaty przy kolejnych miejscach pamięci związanych z gettem warszawskim: pomniku Żegoty, płycie Szmula Zygielbojma, bunkrze Anielewicza. Pochód zakończy się na Umschlagplatzu, skąd warszawscy Żydzi byli wywożeni do obozów zagłady.
Przeczytaj także
- Krystyna Budnicka: nie byliśmy podobni do ludzi
- Warszawa uczciła pamięć o ofiarach Holokaustu. "Mamy szczególny obowiązek dawać świadectwo światu"
- "Chaim" oznacza "życie". Grupa Ładosia i jej historia [POSŁUCHAJ]
Uzyskać najwyższą cenę za swoje życie
Kolejna rocznica wybuchu powstania w getcie to zarazem okazja do przypomnienia, dlaczego i po co ono wybuchło? Co sprawiło, że kilkuset słabo uzbrojonych bojowników podjęło desperacką, skazaną na porażkę walkę z niemieckimi oddziałami? Najprostszą odpowiedzią wydaje się refleksja Stefana Grajka, jednego z nielicznych ocalałych: – Wiedzieliśmy, że nie ma żadnych szans, abyśmy mogli wygrać walkę, ale chcieliśmy uzyskać drogą cenę za nasze życie. Chodziło o to, aby nie umierać w komorach gazowych w Treblince, Oświęcimiu czy Majdanku, ale z podniesioną głową wziąć odwet za przelaną przez hitlerowców krew – mówił kilka lat temu.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Witold Banach
Data emisji: 19.04.2022
Godzina emisji: 8.08
pr