Dzień Radia – historia i kulisy pracy radiowca

• 11 kwietnia w Polsce obchodzony jest Dzień Radia. 11 kwietnia w 1923 roku Stowarzyszenie Radiotechników Polskich przyjęło dokument, w którym zawarło swoje opinie na temat wytycznych do ustawy radiotelegraficznej.
• Radio służy komunikacji, edukuje i bawi. Pełni ważną funkcję jako środek wczesnego ostrzegania o zagrożeniach i katastrofach, a także przekazu informacji.
• – Praca reportera radiowego nie kończy się w momencie, w którym wyłącza się nagrywanie. Wtedy zaczyna się druga część tej pracy. Nagranie to jedno, a montaż to już zupełnie inna sprawa, która zajmuje trochę czasu – mówi reporterka Polskiego Radia Paulina Kurek.
• – Mamy tutaj różne źródła dźwięku, jak relacje na żywo, krótkie wejścia i całe debaty. To są rzeczy, które trzeba jakoś ze sobą połączyć, tak, żeby słuchacz miał poczucie spójnej całości – dodaje realizator dźwięku w radiowej Czwórce Krzysztof Sagan.

Dzień Radia w Polsce

W lutym przypada Światowy Dzień Radia, a 11 kwietnia – polski odpowiednik tego święta. Data nie jest przypadkowa. To właśnie 11 kwietnia w 1923 roku Stowarzyszenie Radiotechników Polskich przyjęło dokument, w którym zawarło swoje opinie na temat wytycznych do ustawy radiotelegraficznej. Był to ważny krok na drodze rozwoju polskiej radiofonii. Na pierwszą próbną audycję radiową trzeba było poczekać jeszcze dwa lata. Datę jej nadania ze stacji przedsiębiorstwa Polskie Towarzystwo Radiotechniczne w Warszawie – 1 lutego 1925 roku – uznaje się za początek polskiej radiofonii.

Mimo upływu lat radio wychowuje kolejne pokolenia słuchaczy. Słowo mówione pozostaje atrakcyjnym środkiem przekazywania informacji oraz dostarczania rozrywki. Audycje, debaty i podcasty radiowe z powodzeniem konkurują o uwagę słuchaczy z mediami internetowymi, telewizją i prasą.

• Światowy Dzień Radia. 97 lat tradycji w innowacyjnej formie;
• Tak rodziła się radiowa "Trójka";
• Dzień Radia. Tak rodziła się polska radiofonia.

Praca reportera radiowego od kuchni

Radio służy komunikacji, edukuje i bawi. Pełni ważną funkcję jako środek wczesnego ostrzegania o zagrożeniach i katastrofach, a także przekazu informacji. Nad tym, by było wiadomo, co się dzieje, w radiowych redakcjach czuwają reporterzy. To oni obsługują konferencje prasowe, obrady Sejmu albo długie procesy sądowe.

Jak podkreśla reporterka Informacyjnej Agencji Radiowej Polskiego Radia Paulina Kurek, nagranie relacji podsumowującej takie wydarzenie nie jest proste. – Praca reportera radiowego nie kończy się w momencie, w którym wyłącza się nagrywanie. Wtedy zaczyna się druga część tej pracy. Nagranie to jedno, a montaż to już zupełnie inna sprawa, która zajmuje trochę czasu. Są rzeczy, na które reporter radiowy zwraca szczególną uwagę. Oddechy, zbyt długie pauzy – to wszystko trzeba wyczyścić, zanim dźwięk wyśle się do redakcji – wyjaśnia dziennikarka.

– Jest to niesamowite zajęcie też dlatego, że reporter radiowy może pracować wszędzie – zwłaszcza gdy jest na nagraniu i musi wydać materiał bardzo szybko. Wtedy biurem może być każde miejsce – dodaje.  

Posłuchaj

3:52

Jaka jest historia radia w Polsce? Jak wygląda praca radiowca? Relacja Michała Fedusio w Dzień Radia! (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak kierowanie samolotem

Takiego komfortu nie mają radiowi realizatorzy dźwięku. Przed nimi znajduje się zwykle potężna konsoleta, a na niej – niezliczone przyciski, suwaki, pokrętła i nadajniki. Krzysztof Sagan, realizator dźwięku w radiowej Czwórce, swój fach porównuje do kierowania samolotem. – Mamy tutaj różne źródła dźwięku, mamy relacje na żywo, krótkie wejścia i całe debaty. To są rzeczy, które trzeba jakoś ze sobą połączyć, tak, żeby słuchacz miał poczucie spójnej całości.

RADIO TO CAŁE MOJE ŻYCIE | Światowy Dzień Radia/Trójka Program 3 Polskiego Radia

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Michał Fedusio
Data emisji: 11.04.2022
Godzina emisji: 7.20

IAR/kr