Wojska Obrony Terytorialnej. Jak zostać Terytorialsem?

• Do Wojsk Obrony Terytorialnej przyjmowani są mężczyźni, jak i kobiety. Celem ich działania jest obrona i wspieranie lokalnej ludności.
• Ministerstwo Obrony Narodowej zakłada, że docelowo Wojska Obrony Terytorialnej będą liczyły 50 tys. żołnierzy.

WOT – misja i motto

– Naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło 300 tys. żołnierzy: 250 tys. żołnierzy operacyjnych, zawodowych oraz 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej – zapowiedział na początku tygodnia minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. – Chcemy doprowadzić do tego, żeby maksymalnie wielu zostało przeszkolonych, wiedziało, jak zachować się w sytuacji zagrożenia. Żeby maksymalnie wielu mogło od razu stanąć do obrony ojczyzny – dodał.

"Terytorialność jest dla nas kluczem. To nie tylko obszar na mapie czy odległość z domu do pracy. To przynależność do regionu i zamieszkującej ją społeczności, z których się wywodzimy, które znamy jak własną kieszeń. Terytorialność dla nas oznacza gotowość do obrony i wspierania naszych rodzin, bliskich i sąsiadów – stąd wprost wywodzi się nasza misja: »obrona i wspieranie lokalnych społeczności«. Jesteśmy przekonani, że w ten sposób wnosimy wkład w kształtowanie bezpiecznej przyszłości naszego kraju. Dlatego nazywamy się Terytorialsami i dlatego posługujemy się mottem: »zawsze gotowi, zawsze blisko«" – można przeczytać na stronie Wojsk Obrony Terytorialnej.

– Polska, jakby się tu nie żyło, to jest moje miejsce, mój dom. W razie, gdyby była taka sytuacja, że przyszłoby nam walczyć, bronić się, to chciałbym to właśnie robić: nie uciekać, ale bronić tego miejsca i ludzi – deklaruje jeden z członków WOT.

Przeczytaj także 

• Apel MON: nie publikujcie zdjęć i informacji dotyczących żołnierzy Wojska Polskiego!
• Wojska Obrony Terytorialnej rekrutują. Jak wstąpić w ich szeregi?
• Bartosz Opania, aktor i żołnierz WOT: to czas sprawdzianu

Szkolenie terytorialsów

"Celem, który musi zostać zrealizowany i jednocześnie, który przyświeca każdemu żołnierzowi w czasie trzech lat szkolenia, jest uzyskanie zdolności do wykonywania szerokiego spektrum zadań, które są realizowane przez pododdziały terytorialne. Nie zawsze są to zadania wymagające użycia umiejętności i taktyki wojskowej, często wiążą się one z umiejętnościami technicznymi i ratowniczymi, które są niezbędne w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej oraz innych zagrożeń mogących się zdarzyć w czasie pokoju" – tak WOT określa cel szkoleń.

– Szkolenia odbywają się bardzo wcześnie, czyli już czasami o godz. 5-5.30 musimy stawić się w jednostce wojskowej, gdzie dostajemy wyposażenie, jemy śniadanie i ruszamy na poligon. Często jest jeszcze ciemno, a ćwiczenia odbywają się do godzin wieczornych – precyzuje Aneta Szczepaniak, rzecznik prasowy 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Terytorialsi w ramach szkoleń uczą się użycia broni, nawyków i zachowań na polu walki, pierwszej pomocy przedmedycznej i elementów przetrwania. Od początku wojny na Ukrainie terytorialsi przede wszystkim zajmują się pomocą uchodźcom.

Krew, pot, łzy i... "psychol". Byliśmy z kamerą na szkoleniu poligonowym WOT/YouTube Polskie Radio

Jak zostać terytorialsem?

– Pierwszym krokiem, jaki należy wykonać w drodze do Wojsk Obrony Terytorialnej, jest kontakt z rekruterem. Również można się skontaktować w Wojskową Komendą Uzupełnień [po 23 kwietnia z Wojskowym Centrum Rekrutacji – red.], gdzie po dostarczeniu niezbędnych dokumentów można złożyć wniosek o powołanie do Terytorialnej Służby Wojskowej – tłumaczy Aneta Szczepaniak. – Nasi rekruterzy pomagają w całym procesie rekrutacji – zapewnia.

Posłuchaj

3:27

Terytorialsi wspierają Wojsko Polskie (Trójka do trzeciej)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Mateusz Drozda
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 30.03.2022
Godzina emisji: 14.45

pr