Ponad 2,5 tys. zabitych mieszkańców Mariupola. 26. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę [RELACJA]
2022-03-21, 22:03 | aktualizacja 2022-03-22, 07:03
– W Mariupolu od początku wojny zginęło już ponad 2,5 tys. mieszkańców – poinformowały władze miasta. To już 26. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Zapraszamy do śledzenia bieżących wydarzeń na antenie Programu 3 Polskiego Radia.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski porównał sytuację Mariupola do tej, w jakiej w czasie II wojny światowej znalazł się Leningrad. – Blokada Mariupola przejdzie do historii jako zbrodnia wojenna. To, co okupanci zrobili temu miastu, to czysty terror, który będzie pamiętany przez przyszłe stulecia – powiedział.
Wg władz miasta od początku oblężenia zginęło ponad 2,5 tys. mieszkańców. Ludzie grzebani są w prowizorycznych grobach na skwerach i trawnikach.
Posłuchaj
***
Trwają rozmowy ukraińsko-rosyjskie. Do spotkania doszło w formie telekonferencji. Jak powiedział Dawyd Arachamija portalowi Ukraińska Prawda, rozmowy delegacji trwały ponad godzinę i zakończyły się około południa. Następnie rozpoczęto spotkania w roboczych podgrupach. Jak dodał, rozmowy toczyć się będą cały dzień. Na razie ukraińskie władze nie podały szczegółów.
To kolejna tura rozmów pokojowych. Pierwsze z nich miały miejsce 28 lutego, czyli 4 dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. Początkowo odbywały się na terytorium Białorusi w formie bezpośrednich spotkań. Według niektórych prasowych informacji tematem rozmów miałaby być między innymi rezygnacja Ukrainy z aspiracji do NATO. Ukraińskie władze zapewniają jednak, że nie zgodzą się na utratę suwerenności i integralności terytorialnej w zamian za pokój. Wcześniej tematem rozmów były też problemy humanitarne – między innymi organizacja ewakuacji cywilów z ostrzeliwanych przez Rosjan miast.
Posłuchaj
Zełenski do Niemców: działajcie, nie pozwólcie sponsorować machiny wojennej Rosji
Do działania na rzecz zerwania współpracy gospodarczej między Berlinem i Moskwą wezwał w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w apelu wideo, skierowanym do uczestników akcji poparcia dla Ukrainy w Berlinie.
– Nie bądźcie sponsorami rosyjskiej machiny wojennej. Ani jednego euro dla okupantów! Zamknijcie dla nich wasze porty, nie dostarczajcie towarów, zrezygnujcie z ich surowców, naciskajcie, żeby Rosja wycofała się z Ukrainy – oświadczył prezydent Zełenski. Nagranie wideo z jego apelem do Niemców zostało opublikowane na Telegramie. – Niemcy, wy macie siłę! Europa ma siłę większą niż jakiekolwiek rakiety i czołgi. Bez handlu z wami, bez waszych banków Rosja nie będzie miała środków na tę wojnę – oznajmił Zełenski.
Prezydent odtworzył w czasie swojego wystąpienia dźwięk syreny alarmowej, mówiąc, że jest to odgłos, z którym Ukraińcy żyją od 26 dni. Kijów przed wojną, powiedział, był nazywany nowym Berlinem, był otwarty i wolny, a teraz "zamarł w oczekiwaniu na kolejną syrenę".
– Walczymy przeciwko artylerii rakietowej, samolotom i śmigłowcom, na których Rosjanie już piszą "na Berlin", bo chcą pójść dalej niż na Ukrainę, chcą przyjść do was – ostrzegał ukraiński prezydent.
– Wierzę, że pokój jest możliwy, ale musicie działać, żeby go osiągnąć – podkreślił. – Każdy człowiek w Niemczech, każdy człowiek w Europie [musi działać], by Kijów znowu można było nazywać nowym Berlinem, żeby było bezpiecznie, żebyśmy słyszeli śmiech, a dzieci bawiły się nie w schronach, i żebyśmy wszyscy zapomnieli o syrenie alarmu przeciwlotniczego – dodał Zełenski.
– Rosja chce złamać nasze wartości. Bo my – to wy. My jesteśmy częścią Europy i widzicie nasze pragnienie na polu walki, by być z Europą. Wy też możecie wybrać – poprzez swoje stanowisko, presję na polityków, żeby Ukraina w końcu stała się częścią UE – oświadczył prezydent Zełenski.
Ukraińskie władze odrzucają rosyjskie ultimatum dla Mariupola
Rosja zażądała, aby do rana 21 marca Mariupol się poddał. W odpowiedzi wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk stwierdziła, że "nie może być mowy o żadnym poddaniu się i złożeniu broni". Ukraińskie władze odrzucają rosyjskie ultimatum dla Mariupola i zapowiadają, że miasto będzie nadal się bronić.
Mariupol nadal jest bombardowany przez rosyjskie wojska. Wczoraj Rosjanie zbombardowali budynek szkoły artystycznej. Według władz miasta w gmachu przebywało około 400 osób, głównie kobiety z dziećmi i osoby w podeszłym wieku. Na razie nie ma informacji o ich losie. Wiadomo, że budynek uległ zniszczeniu. Władze Mariupola twierdzą też, że okupanci przymusowo deportują mieszkańców miasta do Rosji. W ciągu ostatniego tygodnia Rosjanie mieli wywieźć kilka tysięcy osób.
W Sumach rosyjskie rakiety spadły na zakłady chemiczne. W wyniku ostrzału doszło do wycieku amoniaku. Skażony jest obszar w promieniu 5 km. Władze obwodu sumskiego apelują do mieszkańców, aby pozostali w domu.
W nocy Rosjanie po raz kolejny ostrzelali też Kijów. Pociski artyleryjskie trafiły w kilka domów mieszkalnych i centrum handlowe w dzielnicy Padół. W centrum handlowym na skutek ostrzału wybuchł pożar. Służby próbują go ugasić. W pożarze zginęły cztery osoby, a jedna została ranna.
Na Ukrainie trwa ewakuacja cywilów z oblężonych miast. Wczoraj korytarzami humanitarnymi ewakuowano 7295 osób. Niemal połowa z nich to mieszkańcy Mariupola. Ponad 3 tys. osób ewakuowano z obwodu kijowskiego. Dziś ewakuacja ma być kontynuowana. Około 50 autobusów ma być wysłanych do Mariupola.
Cztery osoby zginęły, a jedna została ranna podczas pożaru wywołanego przez rosyjski ostrzał kijowskiej dzielnicy Padół - poinformowało państwowe pogotowie ratunkowe Ukrainy [RELACJA]https://t.co/Q6irsP0mzm
— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) March 21, 2022
ONZ szacuje, że od początku wojny 10 mln osób, czyli ponad jedna czwarta populacji Ukrainy, musiało opuścić swoje domy po rosyjskiej inwazji. Prawie 3 mln 400 tys. spośród uchodźców uciekło do sąsiednich krajów, głównie do Polski. Pozostali wyjechali do bezpieczniejszych regionów Ukrainy.
Dziś mają być kontynuowane negocjacje ukraińsko-rosyjskie. Rozmowy przedstawicieli delegacji odbędą się online. W swoim ostatnim przemówieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił, że niezbędne są rozmowy między Kijowem a Moskwą na najwyższym szczeblu. Powiedział, że właściwym miejscem do rozmów byłaby Jerozolima.
O wojnie na Ukrainie ma rozmawiać w Polsce prezydent USA Joe Biden. Jak poinformował wczoraj Biały Dom, amerykański przywódca przyleci do Warszawy w piątek 25 marca. Ma spotkać się między innymi z prezydentem Andrzejem Dudą. Prezydent Biden uda się do Polski po spotkaniach w Brukseli z sojusznikami z NATO, przywódcami G7 oraz Unii Europejskiej.
***
Studenci z Ukrainy od wielu lat wybierają uczelnie wyższe w Polsce, a te starają się wspierać Ukraińców, podczas gdy Rosja atakuje ich ojczyznę. Na Uniwersytecie Opolskim studiuje obecnie około 400 Ukraińców, a jeszcze trzy lata temu liczba ta przekraczała 500. Z kolei na Politechnice Opolskiej studiuje ponad 200 Ukraińców. Teraz uczelnia przygotowuje rekrutację dla osób uciekających przed wojną.
Posłuchaj
***
Równe to miasto w zachodniej części Ukrainy. Ludzie starają się tam żyć normalnie pomimo alarmów przeciwlotniczych oraz bombardowań. Rosjanie już kilkakrotnie bombardowali okolicę Równego. Jak do obrony kraju przygotowują się mieszkańcy? W Równem jest nasz reporter Przemysław Lis.
Posłuchaj
Posłuchaj
Studiował w Warszawie. Teraz nosi karabin i broni swojego miasta na Ukrainie/Polskie Radio
***
Ponad 100 ukraińskich uchodźców wyjechało z Lublina do Nancy, we wschodniej Francji. Mają tam dostać mieszkania i pracę. Wśród osób, które wyjechały do Francji, są głównie kobiety i małe dzieci.
Posłuchaj
***
Pojawiają się informacje, że Ukraińcy są przymusowo wywożeni przez Rosjan z Mariupola, zabierane są im paszporty. O tym, jak minęła noc z 20 na 21 marca na Ukrainie, opowiedział Paweł Buszko.
Posłuchaj
Władimir Putin zmaga się z chorobą Parkinsona i zostanie odsunięty od władzy do lipca tego roku przez grupę współpracowników – takie informacje pojawiły się weekend. Te doniesienia skomentował dla Trójki dziennikarz działu zagranicznego Polskiego Radia Maciej Jastrzębski.
Posłuchaj
»» ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ – zobacz serwis specjalny ««
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także w kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
PAP/IAR/pr