Wojna na Ukrainie zmienia Europę. Poboży: najlepiej widać to na przykładzie Niemiec
– Przemówienie kanclerza Scholza było wyraźnie inne niż dotychczasowa narracja Niemiec, które uchodziły za państwo nadające ton całej polityce europejskiej i polityce UE. Po tym kryzysie, po tej wojnie, nic już nie będzie w Unii takie samo – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia wiceszef MSWiA Błażej Poboży. – Wspólnota powinna po tym konflikcie wyciągnąć wnioski, także dotyczące tego, jak ważną rolę podczas tego kryzysu odgrywa Polska – dodał.
Piąty dzień trwa wojna Rosji z Ukrainą. Rosjanie ostrzelali Charków rakietami Grad i pociskami manewrującymi – poinformował rano szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Trwa liczenie ofiar wśród cywilów – dodał. Co najmniej 70 ukraińskich żołnierzy miało zginąć także w rosyjskim ataku w Ochtyrce na wschodzie kraju. Do starć i bombardowań doszło też w innych miejscach. Pomoc sprzętową dla Ukrainy zapowiada coraz więcej krajów świata, w tym Polska, Wielka Brytania, Estonia i Niemcy.
– Sposób, w jaki bronią się ukraińska armia i ukraińskie społeczeństwo, jest zaskoczeniem dla całej Europy – ocenił w Programie 3 Polskiego Radia wiceszef MSWiA Błażej Poboży. Przypomniał, że wielu analityków wskazywało na przewagę militarną Rosji, argumentując, że konfrontacja oznaczać będzie szybkie zajęcie Kijowa. – Tymczasem kolejny dzień i nic nie wskazuje na to, aby przewaga Rosji miała się zwiększyć – wskazał wiceszef MSWiA.
"Zachód zaczął mówić językiem, jakim Polska mówiła od miesięcy, a nawet lat"
– Polska odgrywa istotną rolę w tym kryzysie, bo my jesteśmy sumieniem Europy, pierwszym państwem, które pomaga naszym sąsiadom i przyjaciołom z Ukrainy, organizując dla nich zarówno pomoc w postaci przyjmowania uchodźców, jak i pomoc humanitarną. Będziemy hubem logistycznym, który będzie wysyłał na Ukrainę dostawy środków humanitarnych. Odgrywamy kluczową rolę – mówił.
Jak dodał, Polska odgrywa ważną rolę także w wymiarze dyplomatycznym. – Zarówno działania podejmowane przez pana prezydenta Andrzeja Dudę, jak i przez pana premiera sprawiły, że Zachód zaczął mówić językiem takim, jakim polski rząd, polskie państwo, mówiło od wielu miesięcy, a jeśli przywołać pamiętne przemówienie śp. prof. Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Polski, to od lat – podkreślił rozmówca Polskiego Radia.
"Najbardziej widać to w optyce Niemiec"
Zdaniem gościa "Salonu politycznego Trójki", "od tygodnia nic, co wyznaczało kanon działania UE, nie jest takie samo". – Najbardziej widać to w optyce Republiki Federalnej Niemiec. – To przemówienie kanclerza Scholza było wyraźnie inne niż dotychczasowa narracja Niemiec, które uchodziły za państwo, które nadaje ton całej polityce europejskiej i polityce UE. Po tym kryzysie, po tej wojnie, nic już nie będzie takie samo w Unii – mówił.
– Unia powinna po tym konflikcie wyciągnąć wnioski, także o tym, jak ważną rolę podczas tego kryzysu odgrywa Polska. Ale powinien zostać przeformułowany także cały system obronny. Trzeba powiedzieć wyraźnie: podstawą bezpieczeństwa w tej części Europy, podstawą bezpieczeństwa polskiego państwa jest obecność w NATO – podkreślił Błażej Poboży.

Czytaj także:
- Atomowa groźba z Rosji. "Welt" wskazuje zagrożone europejskie stolice
- Ekonomista: agresja Rosji na Ukrainę oznacza osłabienie rubla, wysoką inflację, pogorszenie warunków życia zwykłych obywateli
- Ilu uchodźców dotarło do Polski, jak wygląda sytuacja na granicy? Wiceszef MSWiA przedstawia dane
***
Audycja: Salon polityczny Trójki
Prowadzący: Beata Michniewicz
Gość: Błażej Poboży (wiceszef MSWiA)
Data emisji: 1.03.2022
Godzina emisji: 8.45
mbl/kr