Gry wideo znowu są modne (Trójka do trzeciej)
Konsola do gier wideo jak obraz Matejki
2022-02-23, 14:02 | aktualizacja 2022-02-23, 18:02
– Retro gry komputerowe z lat 70. powracają w wielkim stylu! – można powiedzieć, parafrazując słowa nieśmiertelnego Vincenta Vegi. Dużym zainteresowaniem cieszą się wszelkiego rodzaju salony i muzea, w których można obejrzeć stare konsole i komputery, zagrać w gry sprzed 40 lat przy wtórze charakterystycznych dźwięków.
- Pierwszy system pozwalający grać w gry komputerowe z wykorzystaniem telewizora stworzył w połowie lat 60. XX w. inżynier Ralf Baer
- 1.10.1968 zaprezentował stworzoną przez siebie pierwszą w historii konsolę gier wideo Brown Box
- Brown Box zawierała między innymi uproszczoną wersję tenisa stołowego, siatkówki, piłki nożnej oraz zręcznościową grę sterowaną przy użyciu pistoletu świetlnego
- Całkowicie sprawne konsole z połowy lat 70. XX w. osiągają dzisiaj na aukcjach ceny porównywalne z dziełami sztuki
Niezapomniana TVG-10, nieśmiertelny Pacman
– Okresem prawdziwego rozwoju gier komputerowych był początek lat 70. Wtedy powstały pierwsze gry elektroniczne. Choćby ta o symbolu TVG-10, która jeszcze może być rozpoznawalna – mówi Zasław Adamaszek, kierownik działu wystaw Narodowego Muzeum Techniki oraz kurator wystawy "Historia komputerów – liczy się!". – To była prosta gra w ping-ponga, która pozwalała dwóm graczom odbijać wyświetlaną na ekranie piłeczkę. Żeby było zabawniej, ta piłeczka była kwadratowa – opisuje.
Przypomina też trzy słynne gry na Atari 2600: – Pierwszą jest nieśmiertelny "Pacman", drugą bardzo charakterystyczną grą była "Asteroids". Z kolei gra bazująca na motywie z filmu "E.T." zasłynęła tym, że była jedną z najgorszych: miała koszmarną grafikę i beznadziejną fabułę – tłumaczy.
Młodzież zafascynowana przeszłością
– Niejednokrotnie przychodzi do nas młodzież, która jest zafascynowana tym, czego nigdy wcześniej nie widziała. To zawsze jest krzepiące, bo nie dorastali w momencie, kiedy te gry były kreowane – mówi Mariusz Murawski z kanału YT Retrowizja, pracownik warszawskiego Muzeum Komputerów i Gier. – Nie mają tego sentymentu, który my mamy, a jednak ich to kręci – cieszy się.
Przeczytaj także
– Jeśli ktoś przyniesie konsolę z lat 70. w dobrym stanie i do tego jeszcze sprawną, to dla nas jest to porównywalne z obrazem Matejki w Muzeum Narodowym. To nie jest już zabawka użytkowa, tylko techniczne dzieło sztuki i kawał historii elektroniki – dodaje.
– Tak naprawdę retro to nie jest coś, co było, tylko coś, co trwa nadal – podsumowuje redaktor portalu gamesguru.pl Michał Chyła.
Posłuchaj
3:38
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Witold Lazar
Autor materiału reporterskiego: Marek Okrasiński
Data emisji: 23.02.2022
Godzina emisji: 14.20
pr