Nasiona rzadkich i zagrożonych roślin – bezpieczne (jak) w banku
2022-02-02, 14:02 | aktualizacja 2022-02-03, 12:02
Nasiona rzadkich i zagrożonych roślin występujących na Pomorzu Gdańskim zostały zabezpieczone w banku nasion i kultur na Uniwersytecie Gdańskim. Dzięki temu, w razie ich wyginięcia w naturze, w przyszłości będzie można odtworzyć dany gatunek. Tym przedsięwzięciem zajmuje się dr Magdalena Lazarus z Uniwersytetu Gdańskiego.
O jakie rośliny i gatunki chodzi? – W naszym banku zabezpieczyliśmy gatunki zagrożone, które na Pomorzu Gdańskim są perełkami. Na przykład kosaciec syberyjski czy mikołajek nadmorski, który rośnie na wydmach i jest gatunkiem rzadkim. To taki nasz lokalny bank, podobnych miejsc jest w Polsce i na świecie całkiem sporo. Nam zależało na tym, żeby zabezpieczyć lokalne, pomorskie gatunki, stąd właśnie taka inicjatywa – mówi dr Magdalena Lazarus.
Zachować żywotność
W jaki sposób tworzy się taki bank? – Najpierw trzeba rozpoznać zasoby gatunku, nie można zebrać wszystkich nasion, ani nawet większości, żeby nie zaszkodzić populacjom naturalnie występującym w środowisku. Trzeba dobrze wykalkulować czas owocowania, zebrać nasiona, sprawdzić ich stan uśpienia i przechowywać w niskich temperaturach, aby były jak najdłużej żywotne. To taka hibernacja. Już stan wysuszenia jest stanem uśpienia, ale niska temperatura dodatkowo powoduje, że one faktycznie dłużej pozostają żywotne i możemy mieć nadzieję, że będą kiełkować i że będzie można z nich skorzystać w przyszłość – dodaje gość Trójki.
Jak dużo potrzeba takich nasion? – Nasiona mają różną wielkość, więc sama masa mało nam mówi. Dlatego liczymy je w sztukach i muszą to być, niestety, tysiące, bo nie każde nasiono wykiełkuje. Poza tym, im dłużej trzymamy je w banku, tym ich żywotność maleje – tłumaczy rozmówczyni Witolda Lazara i opowiada w audycji, w jaki sposób "wybudza się" nasiona w warunkach laboratoryjnych i kiedy przenosi się je do środowiska naturalnego.
Dziś niezagrożone, jutro chronione
– W naszym banku, w ramach projektu realizowanego dzięki Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, mamy materiał dla 33 gatunków roślin. Sami cały czas też zbieramy materiał z gatunków, które nie są rzadkie i chronione, ponieważ mamy świadomość, że coś, co dzisiaj nie jest zagrożone, jutro już może być. Są to nasze pomorskie populacje. Jeśli chodzi o podobne miejsca, ogród botaniczny w Powsinie również posiada taki bank, tam zbiory są znacznie liczniejsze – podsumowuje dr Magdalena Lazarus.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Witold Lazar
Gość: dr Magdalena Lazarus (Uniwersytet Gdański)
Data emisji: 2.02.2022
Godzina emisji: 14.18
mk