Czy jesteśmy na podsłuchu? Zagrożenia płynące z nowych technologii

Technologiczne korporacje wiedzą o każdym użytkowniku więcej, niż sądzimy. Gdy ktoś rozważa zakup zwierzątka domowego, w przeglądarce internetowej pojawiają nam się dopasowane zdjęcia i oferty artykułów proponowanych przez sklepy zoologiczne. Bazy danych używanych przez nas platform społecznościowych skwapliwie protokołują to, na co zwracamy uwagę. Jakie są triki gigantów? Na czym polegają podsłuchujące głośniki? 

Czy jesteśmy na podsłuchu? Zagrożenia płynące z nowych technologii

Coraz częściej korzystamy z nowoczesnych technologii. Jakie mogą być tego skutki? Czy jesteśmy podsłuchiwani?

Foto: Shutterstock

Ci z nas, którzy lubią żyć w duchu smart, chętnie korzystają z nowoczesnych technologii. Zamontowany w domu inteligentny głośnik potrafi uruchomić za nas radio, powiedzieć nam, jaka jest pogoda, co ciekawego wydarzyło się na świecie lub opowiedzieć dowcip. Technologia, jak na razie, nie wykonuje poleceń wydawanych w języku polskim. Czy gdyby urządzanie rozumiało, co mówimy, moglibyśmy się obawiać, że nas szpieguje? 

– Niestety tak. Zgodnie z regulaminem, głośnik nasłuchuje ciągle tak, by w każdej chwili być gotowy na wykonanie komendy. Czyli słucha tego, co mówimy, zawsze gdy rozlega się jakikolwiek dźwięk. Co więcej, głośnik musi zauważyć, czy w wypowiedzi nie wplatamy przypadkiem słowa klucza. To najprostszy dowód na to, że urządzenie słucha nas przez długie godziny – powiedziała w Trójce naukowiec prowadząca badania nad urządzeniami inteligentnego domu.

– Na zadane pytanie "Podsłuchujesz mnie?" głośnik odpowiada "Nie. Dbam o twoją prywatność" – zaznaczył autor materiału Paweł Turski. 

Słyszy i wie 

Jeden z niemieckich naukowców od dwóch lat prowadzi badania nad inteligentną technologią. Przez cały ten czas włącza głośnikom seriale. – Słów wywołujących aktywność głośnika jest więcej niż jedno kluczowe. Byliśmy zdziwieni. Dla urządzeń serialowe dialogi wydają się prawdziwe. Rozpoczynają słuchanie tego, co się mówi, przy konkretnych zwrotach. W języku niemieckim jest ich aż 272 – zaznacza Maksymilian Gola, prowadzący badania nad technologią.

– Co przerażające, głośnik reaguje na takie stwierdzenia jak: "dzisiaj w nocy", "o północy" czy "w środę". To daje nam podstawę do stwierdzenia, że jego celem jest nie tylko pomoc w zarządzaniu domem, ale też poznanie naszych planów i nas samych w ogóle.
W dużym odstępie czasu wykryliśmy, że baza słów zmniejszyła się. Oznacza to, że oprogramowanie się uczy i udoskonala – dodał.

– Realnym zagrożeniem jest, że z czasem zaczniemy personalizować oprogramowanie. Jedynym problemem nie będą już pojawiające się reklamy towarów, o których rozmawialiśmy, a to, że oprogramowanie będzie mogło wpływać na nasze poglądy – podsumował Paweł Turski.


Czytaj także:


Nowe technologie. Czy jesteśmy na podsłuchu? (Trójka do trzeciej)
5:57
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Mateusz Drozda
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 26.01.2022
Godzina emisji: 14.30

zzch