Andrzej Bobkowski. Twórca, który nie chciał być pisarzem

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Andrzej Bobkowski. Twórca, który nie chciał być pisarzem
Andrzej Bobkowski Foto: PR

Jego najbardziej znane wspomnienia "Szkice piórkiem" przez Tymona Terleckiego określone zostały "dziełem, którego autor prawość uczynił kategorią artystyczną". Co wiemy o Andrzeju Bobkowskim?

Urodził się w Austrii w 1913 roku w czasach II Rzeczpospolitej. Jak czytamy w listach, od dziecka znał i lubił Rydza-Śmigłego i był jego ulubieńcem. 

– Pierwszy okres życia, dzieciństwo i młodość, całkowicie uformowały osobowość i umysł Bobkowskiego. Oczywisty wpływ rodziny i środowiska nie był tak prosty. Bobkowski od samego początku był indywidualistą i buntownikiem, w dobrym tego słowa znaczeniu. Przeciwstawiał się nawet pewnym tradycjom rodziny, której zawdzięczał doskonałe wykształcenie. Mimo że było ono amatorskie, od samego początku miał do czynienia z wielką literaturą. Krąg ludzi wpłynął na jego formację, imponującą erudycję, znajomość języków i chłonność umysłu – mówił w Trójce profesor Krzysztof Dybciak literaturoznawca z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 

Poglądy Bobkowskiego

– Wbrew twardemu środowisku sanacyjnemu miał lewicujące poglądy socjalistyczne. Buntował się przeciwko rygoryzmom. To wszystko wpłynęło na jego twórczość. Bobkowski niechętnie wchodził w rolę pisarza, czy to tradycyjną, czy nowoczesną. Nie traktował zawodu pisarza jak normalnego. Uważał, że nie jest to profesja, która zapewnia utrzymanie. Zaczął publikować dopiero po II wojnie światowej. Od razu zyskał sympatię czytelników, krytyków i innych pisarzy. Widziano w nim nowy talent. Do końca życia niechętnie mówił o sobie jak o pisarzu. Miał krytyczny stosunek do dwudziestowiecznych intelektualistów. Nie rozumiał ich wysługiwania się totalitaryzmem – tłumaczył ekspert w audycji "Trójka literacka".

Posłuchaj

37:37
Andrzej Bobkowski. "Nie chciał być nazywany pisarzem" (Trójka literacka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

II wojna światowa 

– Wojna zastała Bobkowskiego we Francji. – We wspomnieniach możemy przeczytać o czasach okupacji niemieckiej i kolaboracji Francuzów, która Bobkowskiego zdumiewała i zniesmaczała. Dziennik, który pisał, jest dziełem o rozmachu epopeicznym. Bobkowski pokazuje w nim Francję w przełomowym momencie, w latach klęski kulturowej, moralnej i cywilizacyjnej. Uważał, że społeczeństwo i naród, który chce żyć u siebie i odgrywać rolę w historii, powinien się bronić i nie ulegać. Kąśliwe uwagi dotyczą przede wszystkim tamtejszych elit artystycznych, politycznych i naukowych, które bezproblemowo współpracowały z wrogiem – podsumował profesor.

Czytaj także:

***

Tytuł audycji: Trójka literacka
Prowadzi: Magdalena Złotnicka
Gość: prof. Krzysztof Dybciak, literaturoznawca (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego)
Data emisji: 26.12.2021
Godzina emisji: 13.09

zch/kr

Polecane