Antarktyczne bakterie pomogą rafom koralowym? Odkrycie polskiego doktoranta
2021-12-21, 13:12 | aktualizacja 2021-12-22, 10:12
Michał Styczyński, doktorant z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego badając właściwości pewnego rodzaju bakterii z Antarktyki odkrył, że wytwarzają one naturalną substancję z grupy melanin. Można ją skutecznie wykorzystywać w kremach jako naturalny filtr UV, zastępując syntetyczny oksybenzon, który przyczynia się do wymierania koralowców. Czy szykuje się ekologiczny przełom w branży kosmetycznej?
- Trójkowy gość w ramach projektu naukowego badał bakterie z próbek, które w 2012 roku pobrała ekspedycja na antarktycznej Wyspie Króla Jerzego, największej w archipelagu Szetlandów Południowych
- Tego typu bakterie rozwijające się w ekstremalnych warunkach mają duży potencjał do wytwarzania różnych, nowych, modyfikowanych związków
- Nim odkryty związek trafi do kremów, minie jeszcze sporo czasu, gdyż do tego potrzebne są różne dodatkowe badania
Z Antarktyki do Warszawy
Wszystko zaczęło się blisko 10 lat temu, kiedy naukowcy przebywający w Polskiej Stacji Arktycznej im. Henryka Arctowskiego na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych, 120 km na północ od wybrzeży Antarktyki, pobrali próbki bakterii, które trafiły do Warszawy. – Zanim w 2017 roku zacząłem swój doktorat i badać metabolity wtórne, te bakterie zostały już przebadane pod innym kontem, np. genetycznym – wyjaśnia Michał Styczyński, doktorant z Wydziału Biologii UW.
Ekologia i ochrona przed UV
Najpierw był projekt badawczy dotyczący wykorzystania bakterii w kwestii, w dużym uproszczeniu, naturalnego oczyszczania środowiska. – Badając metabolity poznawałem te bakterie i ich możliwości. Ich pełny genom dał mi predykcje do tego, co mogą wytwarzać. A należy pamiętać, że to ekstremalne środowisko antarktyczne, więc takie bakterie mają duży potencjał jeżeli chodzi o wytwarzanie różnych nowych, modyfikowanych związków – opowiada. – I wychodząc od tematów oczyszczania środowiska, zacząłem szukać związków, które mogą chronić przed UV. Ponieważ w rejonach polarnych, antarktycznych występuje zjawisko dziury ozonowej, bakterie musiały wytworzyć cechy adaptacyjne, aby przeżyć w takich ekstremalnych warunkach podwyższonego promieniowania UV. Plus zimno i inne niedogodności – tłumaczy Trójkowy gość.
– Związek z grupy melanin, który odkryłem, potencjalnie może wspomagać bakterie w przeżyciu w takich warunkach – dodaje.
Najpierw badania, potem kremy
Jednak nim te substancje trafią do kremów powszechni używanych, minie jeszcze dużo czasu: – Mamy już dużą wiedzę na temat tego związku: jego struktury, działania, zwiększania mocy kremów do opalania. Jednak do kremów jeszcze długa droga, gdyż to wymaga dodatkowego przebadania, dodatkowych środków i funduszy – zastrzega Michał Styczyński. – Mamy dużą wiedzę, ale rzetelność jest najważniejsza – dodaje.
Posłuchaj
Przeczytaj także
- Jak nie marnować żywności? Trzy praktyczne wskazówki
- Mikroplastik: jak wpływa na nasze zdrowie?
- Moda na modę z drugiej ręki. Dlaczego warto kupować odzież używaną?
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Mateusz Drozda
Gość: Michał Styczyński z Wydziału Biologii UW
Data emisji: 21.12.2021
Godzina emisji: 13.31
pr