Jak i czym się bawiliśmy w czasach PRL?
2021-12-09, 14:12 | aktualizacja 2021-12-10, 09:12
Muzeum Nowej Huty przygotowuje wystawę "Dzieciństwa w Polsce Ludowej", w ramach której każdy będzie mógł wystawić swoje zabawki, którymi się bawił w czasach PRL, epoki słusznie minionej. Tematowi, który tylko z pozoru jest czysto zabawowy, przyjrzała się Trójkowa reporterka.
- Wystawa poświęcona będzie szeroko rozumianym rozrywkom dziecięcym w okresie PRL
- Organizatorom zależy na indywidualnych historiach, zachęcają więc, aby przynosić stare zabawki, książki, zdjęcia
- Każdy będzie mógł wystawić swoje ulubione zabawki i opowiedzieć ich historię
Drewniane koniki i kolejka z NRD
– Przygotowujemy wystawę, która będzie opowiadać o dzieciństwie w okresie PRL-u. Jej tematem będą głównie szeroko rozumiane rozrywki dziecięce – tłumaczy Agata Klimek-Zdeb z Muzeum Nowej Huty, oddziału Muzeum Krakowa. – Chcielibyśmy poruszyć temat zabaw i gier z tamtego okresu: tych popularnych i tych wymarzonych, opowiedzieć o zabawach i aktywnościach dzieci na świeżym powietrzu: grach i zabawach podwórkowych, poruszyć także temat czytelnictwa i opowiedzieć o popularnych w tamtym okresie książkach, czasopismach dla dzieci i komiksach, o hobby takich jak kolekcjonowanie czy modelarstwo – wylicza.
– Zabawek to nie było, jedynie na odpustach sprzedawano koniki, balony. Generalnie to były zabawki drewniane – wspomina swoje dzieciństwo starszy pan. – Pamiętam, że pojechaliśmy do NRD i kupiliśmy synowi kolejkę elektryczną. To była wtedy superzabawka: pamiętam, że dzieciaki po kolei przychodziły i się bawiły – opowiada pani.
Czytanie przed snem bramą do marzeń
– Z perspektywy czasu i tego, jak dzisiaj zabawki są tanie, stosunkowo łatwo dostępne i bardzo różnorodne, osoby, które pamiętają czasy PRL-u i czasy swojego dzieciństwa i młodości, mają do tych zabawek bardzo duży sentyment – mówi Agnieszka Chłosta-Sikorska z Instytutu Historii i Archiwistyki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. – Skojarzeniem z PRL-em są, myślę, różnego rodzaju książki i komiksy. Wychodziła wtedy bardzo popularna seria "Poczytaj mi, mamo". Wieczorami, przy nieobecności bajek w telewizji, właśnie książki spełniały rolę przenoszenia dzieci w zaczarowany świat marzeń, wyobraźni, identyfikacji z postaciami – wskazuje.
Posłuchaj
Zabawki z własną historią
– Jest dla nas niezwykle istotne, by na wystawie, pośród eksponatów, znalazły się takie, które nie będą anonimowe: za którymi będą stały konkretne osoby, wspomnienia, historie – mówi Agata Klimek-Zdeb – Wychodzimy też z założenia, że nie istnieje jedna, uniwersalna opowieść o dzieciństwie: każdy ma indywidualne wspomnienia związane z najmłodszymi latami swojego życia. Dlatego liczymy na to, że otrzymamy propozycje, których się nie spodziewamy, które mogą być dla nas zaskakujące.
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Witold Lazar
Autorka materiału reporterskiego: Martyna Masztalerz
Data emisji: 9.12.2021
Godzina emisji: 14.35
pr