Mikroplastik: jak wpływa na nasze zdrowie?
2021-12-07, 13:12 | aktualizacja 2021-12-07, 19:12
Zanieczyszczenie środowiska mikroplastikiem staje się coraz poważniejszym problemem. Mikroplastik to cząsteczki tworzyw sztucznych mniejsze niż 5 mm: najczęściej silikon, nylon bądź kompozyt. Stanowią składniki wielu kosmetyków, a spłukiwane ze skóry, trafiają w ogromnych ilościach do rzek, mórz i oceanów. Teraz pojawiła się szansa na ich eliminację, a przynajmniej – spore ograniczenie.
Te drobiny plastiku są cenne tylko dla przemysłu kosmetycznego. Jedynie w tej branży są potrzebne tworzywa sztuczne takie jak polietylen czy polipropylen, które można łatwo przetwarzać i dostosowywać do danego produktu. I tylko ta branża musi z tych produktów korzystać.
- Cząsteczki mikroplastiku są pochłaniane przez ryby, przenoszone przez owady, znajdują się właściwie wszędzie
- Nie wiadomo, jaki wpływ mikroplastik ma na zdrowie człowieka
- Naukowcy opracowali jego zamiennik: jest całkowicie biodegradowalny, lecz dwa razy droższy
Nieznane skutki działania
– Nowatorskie badanie, które przeprowadziliśmy trzy lata temu wraz z uniwersytetem w Wiedniu, udowodniło, że mikroplastik znajduje się dosłownie wszędzie: w nas samych, w wodzie mineralnej i w rybach. Oznacza to, że nawet najbardziej zaawansowane systemy nie są w stanie sobie z nim poradzić – mówi Andreas Kissow z niemieckiego Instytutu Fraunhofera. – Co gorsza, nie wiemy nawet, jak on wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie, bo każdy z nas ma już mikroplastik w sobie. Wiemy tylko, że kiedyś go nie było... – dodaje.
I ryby, i owady
Wg różnych badań miktoplastik szczególnie zagraża organizmom żyjącym w morzach i oceanach. Jest zjadany przez żyjące tam zwierzęta i w ten sposób wędruje w górę łańcucha pokarmowego. Jednak materiał ten jest przenoszony także przez owady. A to prowadzi do konkluzji, że mikroplastik może sprawić, iż łańcuch pokarmowy zostanie na zawsze przerwany!
– Myślę, że te badania najlepiej pokazują, jak wielkim problemem są drobinki mikroplastiku. A naprawdę w bardzo prosty sposób mogą przestać nim być. Przez rok szukaliśmy zamiennika mikrodrobinek: nie było to proste, cząsteczka nie mogła bowiem przekroczyć pięciu milimetrów. Poza tym założenie było takie, aby zamiennik był biodegradowalny – opowiada dr inż. Sylvia Schattauer z Instytutu Fraunhofera. – Po przetestowaniu blisko 100 różnych drobinek okazało się, że porównywalne cechy pod względem czyszczenia mechanicznego i dotyku ma celuloza. Co więcej, zastosowanie w procesie produkcji nowych drobinek nie będzie wymagało żadnych nowych technologii – zapewnia.
Mikroplastik – mikroproblem w makroskali/YouTube Świat OZE
Droga do kosmetyków bez mikroplastiku nie będzie jednak prosta, gdyż celulozowy zamiennik jest aż dwukrotnie droższy. Co więcej, za dany kosmetyk konsumenci są skłonni zapłacić więcej tylko wtedy, jeśli styka się on z naszym ciałem od wewnątrz, czyli np. w przypadku pasty do zębów.
Posłuchaj
MIKROPLASTIK makroproblem. Niepodręcznik oceaniczny, odc. 43/YouTube AkwariumGdynskie
Przeczytaj także
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Mateusz Drozda
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 7.12.2021
Godzina emisji: 13.16
pr