Moda na modę z drugiej ręki. Dlaczego warto kupować odzież używaną?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Moda na modę z drugiej ręki. Dlaczego warto kupować odzież używaną?
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/Paolo Paradiso

Second-hand, lumpeks, szmateks – to tylko niektóre określenia na sklepy z używaną odzieżą. Do tej pory miejsca te były uważane za przeznaczone dla ludzi o niskim statusie społecznym, których nie stać na nową odzież z tzw. sieciówki. Wraz z nadejściem mody na ekologię to się zmienia. – Teraz głupio jest nie kupować czegoś z drugiego obiegu – stwierdza Zofia Zochniak, specjalistka od zrównoważonej mody.

catwalk_1200.jpg
Fast fashion i koniec świata mody

Ubrania z second-handu? Nie ma czego się wstydzić

Jeden z internetowych serwisów do sprzedaży niepotrzebnej odzieży zgromadził już ponad 5 mln użytkowników. Świadczy to o jednym – kupowanie używanych ubrań przestało być powodem do wstydu. Niewątpliwie jednym z powodów jest coraz szersza dyskusja na temat szkodliwości tzw. fast fashion i zrównoważonej mody.

– Statystyka fundacji Ellen McArthur mówi jednoznacznie, że co roku branża odzieżowa dla niespełna 8 miliardów ludzi produkuje 100 miliardów sztuk ubrań, butów i akcesoriów. To oznacza dwanaście i pół sztuki odzieży rocznie na każdego z nas – zwraca uwagę Zofia Zochniak. – Teraz głupio jest nie kupować czegoś z drugiego obiegu. Natomiast w mniejszych miejscowościach jest jeszcze ta mentalność, gdzie przesłanką do decyzji zakupowej jest aspekt ekonomiczny – mówi ekspertka.

Posłuchaj

4:11
Coraz większa część społeczeństwa kupuje ubrania w second-handach. Eksperci wyjaśniają, dlaczego warto (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+
 

Pozycja społeczna a konsumpcja

Przyczynę tego rodzaju podejścia wyjaśnia socjolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego Krzysztof Wielecki. – Społeczeństwa syte nie chlubią się swoim bogactwem, a wprost przeciwnie. Zwłaszcza w państwach skandynawskich nie wypada chwalić się nadmierną konsumpcją. Społeczeństwa, które są na dorobku, cenią sobie blichtr i pieniądz, chcą się pokazać. Pozycja społeczna zależy od tego, czy drogo konsumujemy. To wszystko się zmienia w związku z kryzysem ekologicznym, w związku z modą na ekologię i w związku z tym, że stajemy się coraz bogatsi.

Odzież używana stacjonarnie i online

Odzież używaną możemy kupić nie tylko w second-handach, ale także online, m.in. za pośrednictwem specjalnej aplikacji. – To, że jest tak wiele możliwości kupowania, ale też sprzedawania ubrań z drugiej ręki, wynika z nadpodaży tych produktów. Co sekundę na wysypisko śmieci trafia ciężarówka pełna ubrań. Bez względu na to, czy kupujemy w drugim obiegu z powodów ekologicznych, czy z powodów ekonomicznych, jest to najlepsza decyzja, jaką możemy podjąć – dodaje Zofia Zochniak.

Kupując w second-handach – tych stacjonarnych lub online  nie tylko działamy w ruchu zero waste i oszczędzamy spore sumy pieniędzy. Zyskujemy także indywidualny styl i gwarancję, że nie spotkamy na swojej drodze nikogo w identycznej stylizacji.

Dyskusja: Moda. Teraźniejszość i przyszłość branży/CentrumDesignuGdynia

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 29.11.2021
Godzina emisji: 7.18

kr


Polecane