Trójka|Salon polityczny Trójki
"Nie wykorzystaliśmy możliwości, które daje UE, NATO". Siemoniak o sytuacji na granicy
2021-11-09, 09:11 | aktualizacja 2021-11-09, 11:11
– Instytucje unijne nie będą reagować, jeżeli państwo członkowskie wielokrotnie powtarza, że nie potrzebuje żadnej pomocy – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Tomasz Siemoniak.
Na granicy, po stronie białoruskiej jest kilka tysięcy cudzoziemców, którzy w poniedziałek w asyście funkcjonariuszy reżimu Aleksandra Łukaszenki zostali sprowadzeni do lasu nieopodal Kuźnicy. W ciągu dnia migranci próbowali sforsować zasieki z drutu kolczastego, jednak ich działaniom zapobiegli funkcjonariusze policji, Straży Granicznej i wojska, którzy ochraniają granicę. Dziś o godzinie 16.00 ma rozpocząć się dodatkowe posiedzenie Sejmu. Posłowie wysłuchają informacji rządu o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i podejmowanych działań.
– Mam pytania o to, co się tam naprawdę dzieje. Nie ma tam mediów, nie ma tam dziennikarzy - powiedział Tomasz Siemoniak. Jak dodał, chciałby zapytać premiera "co się wydarzyło przez ponad 2 miesiące od wprowadzenia stanu wyjątkowego, od postawienia przez nas zasadniczych pytań o to, co rząd zamierza, jak wyglądają relacje z UE, z NATO, czy będzie Frontex".
– Najwyraźniej stan wyjątkowy, raz już też przedłużony, nie spełnił swojej roli, skoro oglądamy takie dramatyczne obrazki jak wczoraj i dzisiaj na granicy – stwierdził gość "Salonu politycznego Trójki". Ocenił, że stan wyjątkowy był tylko po to, żeby nie było mediów i w żaden sposób nie wpłynął na to, co robi reżim Łukaszenki.
Posłuchaj
– Nie wykorzystaliśmy możliwości, które daje UE, NATO – możliwości sankcyjnych, możliwości nacisku na Białoruś - stwierdził polityk. Jak zauważył, "instytucje unijne nie będą reagować, jeżeli państwo członkowskie wielokrotnie powtarza, że nie potrzebuje żadnej pomocy". Dodał, że nie słyszał, aby premier mówił "zawnioskowałem o zaostrzenie sankcji wobec Białorusi na posiedzeniu Rady Europejskiej", za to o potrzebie nowych sankcji mówiła wczoraj dobitnie przewodnicząca KE.
Tomasz Siemoniak wskazał, że należy "zwrócić się do NATO o konsultację w trybie art. 4, gdy państwo czuje się zagrożone". – Cały sojusz musi się tą sprawą zająć i cała jego struktura polityczna i wojskowa musi przygotować scenariusze działania – wyjaśnił. Dodał, że musimy przygotować się na najgorsze scenariusze, nawet z użyciem wojska.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Tomasz Siemoniak (Koalicja Obywatelska, wiceprzewodniczący PO)
Data emisji: 9.11.2021
Godzina emisji: 8.45
fc/kr