Opowieść o człowieku, z którym świat nie chciał rozmawiać. Uroczysta premiera filmu "Śmierć Zygielbojma" R. Brylskiego
2021-11-04, 08:11 | aktualizacja 2021-11-04, 20:11
W tytułową rolę Szmula Zygielbojma – członka polskiego rządu na uchodźstwie, który popełnił samobójstwo w akcie sprzeciwu wobec obojętności państw alianckich na Holokaust – wcielił się Wojciech Mecwaldowski. – Film mówi o tylu ważnych sprawach. Człowiek poświęcił swoje życie dla swojego narodu, zrobił ostateczny krok. Wszyscy powinni go zobaczyć – powiedział aktor.
"Świat nie chciał rozmawiać ze Szmulem Zygielbojmem"
Posłuchaj
– Świat był bezsilny, nie chciał rozmawiać ze Szmulem Zygielbojmem. Nie chciał rozmawiać z Janem Karskim, nie chciał rozmawiać z Nowakiem-Jeziorańskim, nie chciał rozmawiać z Witoldem Pileckim, nie chciał przyjąć do wiadomości raportu Pileckiego – wyliczał obecny na premierze minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Posłuchaj
Historia dalej toczy koło
Co tragiczne losy Szmula Zygielbojma znaczą dla nas dziś? Kto powinien ten film zobaczyć? – Ten film pokazuje, że taki Zygielbojm jest też dzisiaj. Spala się przy Rotundzie, a nikt z nas nie pamięta jego nazwiska. To film o tym, że historia dalej toczy to koło. Człowiek poświęcił swoje życie dla swojego narodu, zrobił ostateczny krok. Wszyscy powinni go zobaczyć – odpowiedział Wojciech Mecwaldowski.
– Sądzę, że historia Zygielbojma, który w szczególny sposób przeciwstawia się okrucieństwu wojny na bardzo wczesnym etapie, bezwzględnie może być ciekawa dla młodych ludzi, którzy dzisiaj nie zdają sobie sprawy, że z pewnych ognisk, z pewnych wypowiedzi rodzą się sprawy niezwykle istotne w przyszłości – dodał Robert Gonera, który w filmie wcielił się w Ignacego Szwartzbarta, członka Rady Narodowej RP na uchodźstwie.
O polskiej historii z rozmachem
"Śmierć Zygielbojma" to duża produkcja kręcona w Polsce i Wielkiej Brytanii z udziałem świetnych polskich aktorów: oprócz Wojciecha Mecwaldowskiego i Roberta Gonery w obsadzie znaleźli się m.in. Karolina Gruszka, Aleksandra Popławska, Jack Roth i Marcin Bosak. Film wyreżyserował Ryszard Brylski, który wraz z Wojciechem Lepianką jest także autorem scenariusza. Zdjęcia zrealizował Piotr Śliskowski, a muzykę skomponował Jan A.P. Kaczmarek. Producentem filmu jest Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, a jego powstanie wsparły Polski Instytut Sztuki Filmowej i Polska Fundacja Narodowa.
Film był już pokazywany na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a niebawem trafi na prestiżowy festiwal Camerimage. Polscy widzowie mogą oglądać go już od piątku.
ŚMIERĆ ZYGIELBOJMA – film w kinach od 5 listopada/Monolith Films
Uroczysta premiera filmu "Śmierć Zygielbojma" Ryszarda Brylskiego odbyła się w środę 3 listopada w Teatrze Narodowym w Warszawie.
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Tomasz Miara
Autor materiału reporterskiego: Marek Zalewski
Gość: Michał Góraś (wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej)
Data emisji: 4.11.2021
Godziny emisji: 6.37, 9.33
mat. prasowe/kr