Reklama

reklama

Pierwszy fake news? 83 lata temu wyemitowano "Wojnę światów"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Pierwszy fake news? 83 lata temu wyemitowano "Wojnę światów"
Orson Welles urodził się ponad sto lat temu, w maju 1915 roku. Debiutował w wieku 25 lat filmem "Obywatel Kane", który do dziś jest uważany za przełomowy dla kinematografiiFoto: Pixabay

Dokładnie 83 lata temu amerykańska stacja radiowa CBS wyemitowała słuchowisko "Wojna światów", na podstawie powieści H.G. Wellsa. Brzmiało ono tak realistycznie, że wielu mieszkańców New Jersey uwierzyło w to, że Marsjanie dokonali inwazji na Ziemię. Ekspert ds. retoryki dr Marek Kochan w "Zapraszamy na Weekend" tłumaczył, dlaczego "Wojna światów" była pierwszym fake newsem oraz jak chronić się przed fałszywymi informacjami. 

Jeff wayne wojna światów album 1200.jpg
Michał Margański o musicalowej wersji "Wojny światów"

"Orson Welles uruchomił lęk"

Słuchowisko pt. "Wojna światów" w reżyserii młodziutkiego, wówczas 23-letniego, Orsona Wellesa rozpoczęło się jak typowa wieczorna audycja radiowa, wypełniona wywiadami, serwisami informacyjnymi i reportażami. Nagle jeden z nich został przerwany i zastąpiony relacją na żywo, w której reporter poinformował o wybuchach zaobserwowanych na Marsie, a później o dziwnym cylindrycznym obiekcie, który spadł na farmę w stanie New Jersey. Wkrótce z obiektu wyszli Marsjanie, których śmiercionośne promienie laserowe dosięgły kolejnych gapiów, a w końcu i samego reportera. 

Posłuchaj

7:25
Minęły 83 lata od premiery słuchowiska "Wojna Światów" Orsona Wellesa. Dlaczego wywołało tak duże kontrowersje? (Zapraszamy na Weekend/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Mimo że data emisji słuchowiska była nieprzypadkowa (dzień Halloween), słuchacze ulegli sile iluzji. Kilka dni później w mediach pojawiło się powszechne oburzenie. Zabiegi artystyczne Wellesa zostały określone przez media jako niebezpiecznie zwodnicze, a przyszły reżyser "Obywatela Kane'a", uznanego za najwybitniejszy film wszech czasów, musiał się gęsto tłumaczyć dziennikarzom.

Dlaczego "Wojna światów" tak bardzo oddziaływała na wyobraźnię słuchaczy? – To słuchowisko było wyemitowane w 1938 roku, kiedy wszyscy spodziewali się wybuchu jakiegoś konfliktu. Orson Welles wydobył te emocje i fikcyjną sytuacją związaną z atakiem Marsjan uruchomił lęk, który istniał poza jego projektem – wyjaśnił dr Marek Kochan, ekspert ds. retoryki i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.

Wojna informacji

Dziś sytuacje takie jak ta dotycząca "Wojny światów" zdarzają się ciągle. Każdego dnia docierają do nas fake newsy, które przez to, że pojawiają się tuż obok prawdziwych informacji, stają się w naszych oczach bardziej wiarygodne.

– Ludzie z natury ufają temu, co słyszą i widzą. Czasem nie dostrzegają granicy między tym, co wymyślone, a tym, co prawdziwe. Poza tym utwory artystyczne często dążą do zatarcia tej granicy. Słuchowisko Orsona Wellesa było nazywane wówczas faktoidem, czyli zmyślonym reportażem. Można powiedzieć, że był prekursorski, ponieważ dzisiaj mamy do czynienia z fake newsami. "Wojna światów" była takim ówczesnym fake newsem, który fabrykował rzeczywistość. Uprzedzał oczekiwania ludzi i wpisywał się w nie – zwrócił uwagę gość audycji. 

Jak chronić się przed fake newsami?

Czy jest jakiś sposób na odnalezienie się w tym gąszczu nieprawdziwych informacji? – Dzisiaj ostrożny odbiorca korzysta z wielu różnych mediów, porównuje relacje. Każde medium ogląda rzeczywistość pod pewnym kątem. Pełen obraz możemy zobaczyć, gdy porównujemy te punkty widzenia. Dlatego potrzebna jest edukacja medialna w szkołach, żeby dzieci wiedziały, że nie wszystko, co widzą w telewizji czy mediach społecznościowych, jest prawdą – odpowiedział dr Marek Kochan.

War Of The Worlds - Original 1938 Radio Broadcasts (2011 Remastered Version)/Orson Welles – temat

***

Tytuł audycji: Zapraszamy na weekend
Prowadzi: Tomasz Miara
Gość: Marek Kochan (ekspert ds. retoryki, Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 30.10.2021
Godzina emisji: 8.16

kr


Polecane