Dramatyczny wypadek – na szczęście to tylko ćwiczenia
Płonący samochód osobowy, rozbita ciężarówka przewożąca chemikalia i przewrócony na bok bus, którym podróżowało dziewięć osób. W akcji brały udział zarówno pogotowie ratunkowe, jak i policja, straż pożarna oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – łącznie ok. 100 osób! Takie dramatyczne sceny rozgrywały się na nieoddanym jeszcze do ruchu fragmencie obwodnicy Niemodlina na DK 46.
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: jaboo2foto/Shutterstock
Na szczęście to były jedynie niezwykle spektakularne ćwiczenia, działania pozoracyjne, za które odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, oddział Opole. Dzięki temu służby ratunkowe mogły doskonalić swoje umiejętności, a także współpracę pomiędzy poszczególnymi jednostkami.
Podczas ćwiczeń, w ciągu czterech minut od wysłania zgłoszenia na nr 112 o wypadku na miejscu pojawiło się aż 10 zastępów straży pożarnej, czyli 40 ludzi. Było także siedem radiowozów i 14 policjantów. – To wskazuje na potrzebę działania tych służb: widzimy, że chcą się uczyć, chcą wypracowywać te modele działań, które później przydadzą się w codziennych, trudnych sytuacjach – ocenia Agata Andruszewska, rzeczniczka opolskiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Bardzo się cieszymy, że mogliśmy udostępnić ten nieoddany jeszcze fragment obwodnicy Niemodlina, dzięki czemu takie ćwiczenia można było przeprowadzić – dodaje.
Główną ideą tych ćwiczeń było zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo w ruchu drogowym na tego typu nowych odcinkach dróg. Jednak oprócz najnowocześniejszej infrastruktury w grę wchodzi także odpowiedzialność każdego z kierowców.
Wyświetl ten post na Instagramie
– Dzięki utworzeniu przez kierowców „korytarza życia” służby mogły tak szybko dotrzeć na miejsce wypadku. Było także zadysponowane Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, gdyż było sporo poszkodowanych. Niektórzy zachowywali się absolutnie irracjonalnie: szarpali się, walczyli ze strażakami, byli wulgarni, nawet ich obrażali – relacjonuje całe wydarzenie zszokowany Patryk Kuniszewicz z Polskiego Radia Kierowców.
– To nas cieszy, że pozoranci zagrali właśnie w taki sposób, jakby faktycznie uczestniczyli w wypadku – komentuje rzeczniczka opolskiej GDDKiA. – Chociaż to było nieprawdziwe, jednak bardzo urealnione – wskazuje.
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Witold Lazar
Autor materiału reporterskiego: Patryk Kuniszewicz (Polskie Radio Kierowców)
Data emisji: 26.10.2021
Godzina emisji: 13.29
pr