Zawodowa poetka i przyjaciółka. Agnieszka Osiecka we wspomnieniach Hanny Bakuły (Trójka przed Południem)
"Była czarodziejką". Hanna Bakuła o Agnieszce Osieckiej
2021-10-07, 09:10 | aktualizacja 2021-10-07, 13:10
– Uważam, że to nie jest prawda, że kto się czubi ten się lubi. Gdy ludzie są do siebie podobni i się lubią, to jest raj na ziemi, a innej prawdy nie ma. Pisywałyśmy do siebie nawet siedząc obok siebie – wspominała Agnieszkę Osiecką Hanna Bakuła, malarka i pisarka, która, jako wieloletnia przyjaciółka poetki, pojawi się w roli gościa specjalnego sobotniego koncertu "Agnieszka Osiecka – Życia Rysy".
Życia rysy – Agnieszka Osiecka. Wspomnienie poetki w sobotni wieczór
Duża ozdobna szuflada
– Ona była czarodziejką. Była spod wagi, a to jest znak czarodziejski dla kobiety. Wagi to kobiety dwojakie, niepewne – i siebie, i w sobie. Nikt nie może być ich pewien. Agnieszka miała tyle znajomości, ile było ludzi, dla każdego miała szufladę. Wiedziałam, że jestem jedną z szuflad, ale nie byłam zazdrosna o inne szuflady, bo miałam swoją – całkiem dużą i ozdobną – mówiła Hanna Bakuła.
"Pisywałyśmy do siebie, siedząc obok siebie"
Zapytana o najpiękniejszy moment związany z przyjaciółką, bez wahania odpowiedziała: "całość". Wydobyła jednak z pamięci jedno konkretne wspomnienie.
– Kiedy gdzieś jeździłyśmy i siedziałyśmy przy stoliku w kawiarni, ona pisała pocztówkę i ja także. Myślałam "do kogo ona tak długo pisze? Nie mogłaby się pośpieszyć?". Ja łypałam na nią, ona na mnie. Przyjeżdżałam do Warszawy i okazywało się, że tę pocztówkę pisała do mnie, a ona dostawała pocztówkę ode mnie. Pisywałyśmy do siebie, nawet siedząc obok siebie – opowiedziała w rozmowie z Aleksandrą Kaczkowską.
Posłuchaj
10:34
Dodaj do playlisty
Zawodowa poetka
Agnieszka Osiecka tworzyła nie tylko słowem, ale i obrazem. Jak sama mówiła, fotografowanie to zaklinanie rzeczywistości, chęć przywołania drogich i nieobecnych, chęć zatrzymania czasu. W latach 90. wydany został nawet zbiór fotograficznych impresji opatrzonych komentarzem autorstwa Osieckiej pt. "Na początku był negatyw".
– Agnieszce fotografia służyła do pisania. Byłam milion razy przy tym, jak robiła zdjęcia. Bardziej to przypominało robienie zdjęć komórką. Ona nie robiła zdjęć, tylko je "pstrykała". Gdy zobaczyła coś, co ją zainteresowało, brała aparat. Co ciekawe, nie grzebała potem w tych zdjęciach. Myślę, że dla niej bardzo istotni byli ludzie, dlatego fotografowała właśnie ich. To była jej podręczna pamięć. Kochała bezpośredni kontakt z ludźmi, kochała pisać o tych kontaktach – powiedziała Hanna Bakuła. – Ono była po prostu producentem cudownych, poetyckich tekstów i to było dla niej ważne. Była zawodową poetką – podsumowała.
"Życia Rysy – Agnieszka Osiecka"
Już w sobotę 9 października obchodzić będziemy 85. rocznicę urodzin Agnieszki Osieckiej. Z tej okazji tego dnia o godzinie 18.05 w studiu jej imienia przy ulicy Myśliwieckiej w Warszawie rozpocznie się specjalna audycja koncertowa, transmitowana na antenie Trójki. Oprócz Hanny Bakuły w roli gościa specjalnego, na scenie Trójki pojawi się Stanisława Celińska, Skaldowie i Marcin Januszkiewicz. Wydarzenie poprowadzi Roman Dziewoński.
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Marta Piasecka
Autorka rozmowy: Aleksandra Kaczkowska
Gość: Hanna Bakuła (malarka, pisarka, kostiumolog)
Data emisji: 07.10.2021
Godzina emisji: 9.31
kr