Fobie nasze codzienne
2021-09-11, 08:09 | aktualizacja 2021-09-11, 12:09
Okazuje się, że aż 13 procent ludzi cierpi na różnego rodzaju lęki i fobie. Jak stwierdzono, mimo naszych wspólnych cech, są one jednak wysoko zindywidualizowane, gdyż wynika to ze sposobu, w jaki w naszym życiu pojawia się taka przypadłość.
Fobie należą do grupy zaburzeń lękowych, które charakteryzuje jest silny strach przed określonym zjawiskiem (np. jakimś obiektem, sytuacją), przy czym strach ten jest nieproporcjonalny do rzeczywistego zagrożenia. Fobia jest zaburzeniem, które występuje u ludzi na całym świecie, we wszystkich kulturach i warstwach społecznych. Szacuje się, że fobie występują częściej u kobiet i na razie nie umiemy odpowiedzieć dlaczego.
Do najczęściej występujących fobii należą: fobia społeczna (strach w sytuacjach społecznych, lęk przed obserwowaniem i ocenianiem przez innych), agorafobia (lęk przed wyjściem z domu, przebywaniem na otwartej przestrzeni), klaustrofobia (strach przed przebywaniem w niedużym zamkniętym pomieszczeniu), akrofobia (lęk wysokości), awiofobia (strach przed lataniem samolotem), entofobia (strach przed owadami), arachnofobia (lęk przed pająkami), ofidiofobia (lęk przed wężami), kynofobia (strach przed psami), brontofobia (lęk przed burzą), aichnofobia (lęk przed strzykawkami).
Posłuchaj
– Wszyscy przeżywamy lęki. Lęk był i jest potrzebny do przetrwania: do możliwości rozpoznania zagrożenia i reakcji na nie – tłumaczy Paweł Holas, lekarz psychiatra. – Lęk fobiczny powstaje w wyniku uczenia się: mamy pewną biologiczną skłonność do reagowania strachem zwłaszcza wobec obiektów, które były ewolucyjnie groźne, jak węże czy pająki, ale też innych ludzi: wyraz mimiczny złości ma duży potencjał lękogenny, budzi lęk – wskazuje.
– Fobie mogą mieć przeróżne podłoże. Warto dobrze się nad tym zastanowić i poeksplorować, dlatego, że może się okazać, iż pewne rzeczy przejęliśmy: od mam, od babć, od dziadków, osób bliskich – dodaje psycholog Monika Sójka. – Wystarczy, że one też bały się np. pająków i mówiły "Uważaj, to cię ugryzie!", "Uważaj, to ci coś zrobi!". I jeżeli w pewnym momencie to się nasiliło, a do tego doszła wrażliwość i inne cechy wynikające z osobowości, to w efekcie mogło wywołać lęk, a później – fobię – wyjaśnia.
– Są też różnice indywidualne: to, czy nabywamy taką uwarunkowaną reakcję strachu, jak fobię, zależy od pewnej podatności poznawczej, temperamentalnej, czyli od tego, jaka jest nasza pobudliwość i konstrukcja układu nerwowego – zastrzega Paweł Holas. – To wszystko razem stanowi o tym, że dana osoba będzie miała fobię, bądź nie.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy na weekend
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 11.09.2021
Godziny emisji: 8.15
pr