Sławomir Napłoszek wrócił na olimpijski stadion na 29 latach. Czy powtórzy sukces z 1992 roku? (Pora na Trójkę)
Reklama
Powrót na olimpiadę po 29 latach. Sławomir Napłoszek: po prostu lubię wygrywać
2021-07-20, 07:07 | aktualizacja 2021-07-20, 16:07
We wtorek 64 łuczników z całego świata rozpoczęło treningi poprzedzające Igrzyska Olimpijskie w Tokio 2020. Wśród nich jest Sławomir Napłoszek, który powrócił do olimpijskiej rywalizacji po trwającej 29 lat przerwie. – Zawsze trzeba mierzyć w najwyższe cele, żeby móc zrealizować swoje marzenia – powiedział sportowiec w rozmowie z Pawłem Turskim.
Polskie Radio na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio
Z bankowego korytarza na olimpijski stadion
Sławomir Napłoszek (ur. w 1968 roku w Warszawie) swoją przygodę ze sportem rozpoczął od lekkoatletyki i koszykówki. Łucznictwo zaczął uprawiać w 1983 roku. Lata zmagań zakończyły się wyjazdem na Igrzyska Olimpijskie w Barcelonie w 1992 roku, gdzie zajął 54. miejsce w wieloboju indywidualnym.
Po niemal trzech dekadach znów staje do walki z najlepszymi łucznikami z całego świata, choć ani na chwilę nie zaprzestał trenować. Napłoszek, na co dzień pracownik jednego z banków, do igrzysk przygotowywał się m.in. na 68-metrowym bankowym korytarzu (który jest tylko o dwa metry krótszy niż odległość od tarczy na zawodach).
– Sportowiec musi postawić sobie cel. Ten cel musi podzielić na mniejsze kroki, które wykonuje po kolei. Zobaczymy, jaki będzie efekt końcowy – mówił w audycji "Pora na Trójkę". – Chciałem pojechać na igrzyska do Londynu i do Rio. Kilka razy mi się nie udało, ale w końcu się powiodło – dodał łucznik.
Posłuchaj
3:57
Dodaj do playlisty
"Mam ochotę walczyć"
Dla olimpijczyka, który w trakcie igrzysk będzie obchodził swoje 53. urodziny, powrót do tych zawodów po tak długiej przerwie nie jest jednak ostatecznym celem. – W każdym sporcie w moim wieku nie jest łatwo. Trzeba wygrywać wszystkie zawody po kolei, żeby być branym pod uwagę w doborze do kadry. W kadrze przeważnie jestem na pierwszym lub drugim miejscu. Być może pięćdziesięciolatek w kadrze źle świadczy o dyscyplinie, ale świadczy dobrze o mnie, że mam ochotę walczyć. Po prostu lubię wygrywać – stwierdził Sławomir Napłoszek.
Pierwsze starania o złoty medal w Tokio Sławomir Napłoszek rozpocznie 28 lub 29 lipca. Zanim jednak to nastąpi, łucznika czekają pierwsze kwalifikacje w dniu otwarcia igrzysk, czyli w najbliższy piątek 23 lipca.
Dan Olaru v Slawomir Naploszek – men's quarterfinal | Final Olympic qualifier 2021/World Archery
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Ciechański
Autor rozmowy: Paweł Turski
Gość: Sławomir Napłoszek (reprezentant Polski w łucznictwie na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2020)
Data emisji: 20.07.2021
Godzina emisji: 07.42
kr