Kontrolowanie pogody za pomocą sztucznej inteligencji. Czy to możliwe? (Trójka do Trzeciej)
Deszcz na życzenie? Nowe technologie w walce z żywiołami
2021-07-06, 11:07 | aktualizacja 2021-07-07, 17:07
Ludzkość od zawsze dąży do poskromienia natury i dopasowania jej praw do swoich potrzeb. W obliczu groźnych zjawisk atmosferycznych takich jak powódź i susza z pomocą mają nam przyjść nowe technologie. Na południu Polski jest to system czujników i kamer ostrzegający przed powodziami, a w Arabii Saudyjskiej – drony i rozpylane substancje wywołujące deszcz.
Prognozy pogody: czy się sprawdzają?
Wały przeciwpowodziowe pod stałą obserwacją
Spustoszone domy, zatopione samochody i zdewastowana infrastruktura. To zaledwie kilka spośród wielu rodzajów strat, jakie wywołuje powódź. Na południu Polski wdrażany jest program połączenia czujników i kamer zamontowanych przy rzekach z centrami ochrony przeciwpowodziowej.
– Warstwa transmisyjna będzie służyć łączeniu czujników zlokalizowanych na wałach powodziowych i innych obiektach hydrotechnicznych. Kamery zaś będą na bieżąco przekazywać do centrum oglądowego obraz pokazujący stany wód i otoczenia – tłumaczy Sławomir Wojtacki, prezes zarządu firmy odpowiedzialnej za program. – Dzięki bieżącemu podglądowi stanu wód będziemy mogli skutecznie zapobiegać ewentualnym powodziom, rozlewiskom i reagować na sytuacje kryzysowe – dodaje.
W krajach Unii Europejskiej podobne systemy są stosowane już od dawna. W Polsce planuje się rozszerzenie pilotażowego programu na obszar całego kraju. Projekt zostanie zrealizowany do końca marca 2022 roku za kwotę ponad 30 milionów złotych.
Posłuchaj
3:29
Dodaj do playlisty
Drony ześlą nam deszcz?
Zjednoczone Emiraty Arabskie zapowiedziały, że będą wywoływać deszcz za pomocą dronów, które mają wlatywać w chmury i wyzwalać wyładowania elektryczne, aby w ten sposób doprowadzić do opadów. Profesor Cezary Galiński z Politechniki Warszawskiej nie jest jednak do końca przekonany do tej metody.
– Wywołanie deszczu z chmury jest możliwe pod warunkiem, że w chmurze jest odpowiednio dużo wody i panują odpowiednie warunki termodynamiczne. A to oznacza, że z tej chmury i tak za chwile spadnie deszcz – stwierdził.
Zanim potrząśniemy chmurą, możemy ją "zasiać" poprzez rozpylenie w atmosferze cząsteczek jodku srebra. Substancja ta w wyższych partiach atmosfery przyciąga do siebie kropelki wody, co przyspiesza tworzenie się chmur. Z takiej techniki korzystają m.in. Libia, Katar i Arabia Saudyjska.
Czy SI pomoże nam pokonać kryzys klimatyczny?/NaukowoTV
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Michał Makowski (Polskie Radio Łódź)
Data emisji: 06.07.2021
Godzina emisji: 11.19
kr