Foteliki rowerowe. 30 procent nie spełnia wymogów bezpieczeństwa
2021-05-25, 07:05 | aktualizacja 2021-05-26, 06:05
Co trzeci fotelik rowerowy dla dzieci nie spełnia norm bezpieczeństwa – tak wynika z raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ich wady produkcyjne stanowią niebezpieczeństwo dla małych użytkowników.
UOKIK sprawdził 92 rodzaje fotelików, z czego prawie 30 miało wady konstrukcyjne. Wśród nich znalazły się także egzemplarze z wikliny, które z bezpieczeństwem nie mają nic wspólnego.
Posłuchaj
– W jednej trzeciej produktów ujawniliśmy nieprawidłowości formalne oraz konstrukcyjne. 25 partii fotelików było błędnie oznakowanych, brakowało wymaganych ostrzeżeń, bezpodstawnie miały umieszczony znak CA – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKIK.
Kontrolerzy postanowili dodatkowo zbadać 8 modeli w laboratorium. – Okazało się, że wszystkie miały różnego rodzaju nieprawidłowości, z czego 7 produktów posiadało wady stwarzające zagrożenie dla dziecka: nieskuteczne systemy mocowania fotelika do roweru, odpadające małe elementy czy nieprawidłowy system pasów zabezpieczających – dodaje szef Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Pytanie na śniadanie - Bezpieczny fotelik rowerowy dla dziecka / TVP VOD
Zdaniem Pawła Krupiewskiego "większość fotelików sprzedawanych w supermarketach to tzw. pseudofoteliki". – Niektóre normy stawiane fotelikom są już tak archaiczne, że "przechodzą" ją nawet styropianowe siedziska za 19 złotych lub paski rzekomo zastępujące foteliki – mówi biomechanik.
Na co zwracać uwagę przy zakupie fotelika? Z jakim wydatkiem musimy się liczyć? Wszystko to sprawdził nasz reporter.
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Ciechański
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 25.05.2021
Godziny emisji: 07.14
mk