Niedźwiedź Wojtek – niezwykły żołnierz Armii Andersa
18 maja w bitwie pod Monte Cassino nastąpiło przełamanie. Biorący w niej udział 2 Korpus Polski gen. Andersa miał w to decydujący wkład. Jednym z polskich żołnierzy biorących udział w tych zmaganiach był... niedźwiedź o imieniu Wojtek.
Pomnik niedźwiedzia Wojtka w Princes Street Gardens w Edynburgu /fot. Konrad Weiss/Shutterstock
Foto: Konrad Weiss/Shutterstock
Do wojska trafił przypadkiem: grupa Polaków uwolnionych z sowieckich gułagów i wędrujących do Palestyny wymieniła w Persji prowiant na małego, uroczego niedźwiadka. Po kilku miesiącach został on podarowany 22. kompanii zaopatrzenia artylerii i w ten sposób trafił do armii Andersa.
– Mój dziadek spotkał go w Bagdadzie, gdzie szkolił polskie wojsko – opowiada Aileen Orr, autorka książki „Niedźwiedź Wojtek. Niezwykły żołnierz Armii Andersa” i założycielka funduszu pamięci Wojtka. – Potem żołnierze wraz z niedźwiedziem bardzo długo czekali, aż będą mogli ruszyć do walki. Mój dziadek bardzo się z nim zaprzyjaźnił, a niedźwiedź urósł – dodaje.
Wreszcie wojska przeniesiono do Palestyny, a potem do Egiptu. Stamtąd mieli być przetransportowani drogą morską do Włoch. Kiedy żołnierze usłyszeli, że nie mogą wziąć niedźwiedzia na pokład statku transportowego, jeden z nich wpadł na pomysł, aby nadać misiowi numer, imię oraz stopień wojskowy. W ten sposób Wojtek, w papierach, z niedźwiedzia stał się żołnierzem. – Z powodu bałaganu w dokumentach, niedźwiedź stał się kapralem Wojtkiem. Co ciekawe, był żołnierzem do dnia śmierci: nigdy nie przeszedł na emeryturę – wyjaśnia Aileen Orr.
Wojtek, który 16 lat (1947-1963) spędził w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu, doskonale rozpoznawał język polski: – Widziałam to na własne oczy jako 8-letnia dziewczynka. Poszłam do zoo z dziadkiem, który miał polskich znajomych. Kiedy Wojtek usłyszał polski język, to usiadł i machał do nich łapą – wspomina Trójkowy gość.
WOJTEK BEARYouTube Taste od Poland Festival
Od 2015 roku pomnik niedźwiedzia Wojtka, niezwykłego żołnierza Armii Andersa, stoi w Princes Street Gardens w Edynburgu. – Dzięki temu coraz więcej Szkotów zaczyna się interesować, dlaczego tak dużo Polaków pojawiło się w ich kraju po II wojnie światowej – mówi Aileen Orr.
Więcej materiałów związanych z bitwą pod Monte Casino znaleźć można w specjalnym serwisie internetowym Polskiego Radia. O historycznych aspektach tej najbardziej zaciętej bity II wojny światowej, usłyszeć można było także w programie "Niezła historia".
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Ciechański
Data emisji: 18.05.2021
Godziny emisji: 07.16, 07.23
pr