Trójka|Salon polityczny Trójki
Niebezpieczne koleje
2010-11-08, 09:11 | aktualizacja 2010-11-08, 09:11
Jerzy Polaczek (PiS): Zderzenie pociągów w Białymstoku jest wynikiem złamania procedur bezpieczeństwa.
Posłuchaj
Jerzy Polaczek (PiS), były minister transportu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego ocenił, że dzisiejsze zderzenie dwóch pociągów towarowych z materiałami łatwopalnymi w centrum Białymstoku jest prawdopodobnie wynikiem złamania procedur bezpieczeństwa sterowania ruchem lub dopuszczenia do użytku wadliwych urządzeń.
– To sytuacja niezwykła na polskich kolejach. Dokłada się do całego cyklu katastrof w roku 2010. Trudno to komentować spokojnie – powiedział.
Jego zdaniem sieć kolejowa powinna być objęta większymi inwestycjami, które poprawią bezpieczeństwo. - Na kolei nie wykorzystuje się wszystkich pieniędzy, które są do dyspozycji – mówił. Jeszcze dziś w Białymstoku powinien się pojawić minister infrastruktury z szefem Polskich Linii Kolejowych.– To nadzwyczajna sprawa – dodał.
Polaczek pytany o katastrofę smoleńską stwierdził, że szef BOR-u powinien podać się do dymisji zaraz po katastrofie. Dodał, że wizyta była źle zorganizowana i przeczyła elementarnym zasadom bezpieczeństwa.
- Nie ma państwa europejskiego, które wysyła dwie delegacje. Jedną z szefem rządu, a drugą z prezydentem. To brak powagi dla państwa, co skończyło się największą katastrofą polityczną i państwową w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat – mówił. Stwierdził też, że jego pytania do ministra sprawiedliwości o postępy w śledztwie pozostają bez odpowiedzi.
Polaczek krytycznie ocenił też sytuację kadrową w 36. Pułku Specjalnym, który zajmuje się przewozem najważniejszych osób w państwie. Zaniepokoiły go zwłaszcza doniesienia prasy o tym, że niektórzy jego piloci byli karani.
Gość „Salonu politycznego Trójki”, do niedawna polityk ugrupowania Polska Plus nie chciał oceniać szans Joanny Kluzik-Rostkowskiej oraz Elżbiety Jakubiak na założenie własnej partii. Uchylił się od odpowiedzi czy ich wykluczenie jest stratą dla Prawa i Sprawiedliwości. Stwierdził, że decyzję o wykluczeniu z partii trzeba oceniać w kontekście ich publicznych wypowiedzi, które miały miejsce w środku kampanii wyborczej do samorządów. Na szerszą dyskusję na ten temat przyjdzie czas po zakończeniu kampanii.
- Wartością nadrzędną dla polskiej centroprawicy jest jedność – powiedział. Efektem tego myślenia był powrót jego dawnego ugrupowania, Polski Plus do PiS-u.
Aby wysłuchać całej rozmowy wystarczy kliknąć "Niebezpieczne koleje" w boksie "Posłuchaj". Zapraszamy.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.
(miro)