Chińczycy w kosmosie, problemy na Ziemi (Trójka do trzeciej)
Reklama
Czego w kosmosie szukają Chińczycy i Elon Musk?
2021-05-12, 12:05 | aktualizacja 2021-05-13, 09:05
Ostatnio emocjonowaliśmy się lotami helikoptera na Marsie, tymczasem stosunkowo niedaleko, bo na okołoziemskiej orbicie dzieją się równie ciekawe rzeczy. Warto się im bliżej przyjrzeć, gdyż na pewno będą miały w przyszłości poważny wpływ na nasze życie.
24. Piknik Naukowy. Rakieta w oceanie i kosmiczny pociąg
Trwa budowa wielomodułowej chińskiej stacji orbitalnej Tiangong. Rakiety "Długi marsz" wynoszą jej kolejne elementy poza naszą atmosferę. Równocześnie na orbicie powstaje "megakonstelacja" firmy SpaceX należącej do Elona Muska. Kanadyjski biznesmen chce nad naszymi głowami umieścić ponad... 40 tys. satelitów Starlink. Czego Chiny szukają w kosmosie, a co chce osiągnąć właściciel Tesli?
Posłuchaj
2:47
Dodaj do playlisty
W momencie kiedy po rezygnacji Rosji z jej finansowania ważą się losy międzynarodowej stacji kosmicznej ISS, nowy moduł chińskiej wielomodułowej stacji orbitalnej Tiangong jest już na orbicie. A to powoduje niemałe zamieszanie na Ziemi. – Chińska stacja będzie mniejsza: do centralnego modułu ma mieć dołączone dwa laboratoria, będą też do niej dokować statki zaopatrzeniowe – wylicza astronom Piotr Witek z Centrum Nauki Kopernik. – W przyszłości Państwo Środka planuje budowę teleskopu kosmicznego, który również będzie mógł być dołączony do tej stacji – dodaje.
Jak będzie wyglądała Chińska Stacja Kosmiczna? [Kosmiczne Rozmowy #14]/YouTube Urania TV
Stacja Tiangong ma być w pełni gotowa już za rok, ale problemy na Ziemi prowokuje już teraz. Chodzi o fragmenty rakiety "Długi marsz", które w niekontrolowany sposób spadają na naszą planetę. Poprzednim razem uderzyły w zamieszkałe rejony Wybrzeża Kości Słoniowej, i choć zniszczyły kilka domów, na szczęście nikomu nic się nie stało. Teraz wpadły do Pacyfiku. Gdzie trafią następnym razem?
– Już dawno skończyła się era romantycznego podboju kosmosu: teraz to bardzo poważna kwestia biznesowa – komentuje Jerzy Rafalski, astronom i popularyzator nauki z Planetarium Toruń. – Tiangong ma być etapem w chińskiej podróży na Księżyc. A na Srebrnym Globie można znaleźć hel-3, wysokoenergetyczne paliwo przyszłości – wskazuje.
Posłuchaj
6:51
Problemy ze Starlinkiem (Trójka do trzeciej)
Dodaj do playlisty
Ale inni też nie próżnują: kiedy spojrzy się nocą w niebo, nie trzeba wiele szczęścia, by dostrzec sunący po nim "kosmiczny pociąg" składający się z 60 satelitów komunikacyjnych Starlink. To pierwsze elementy wielkiej inwestycji Elona Muska, który chce ich umieścić na orbicie ponad 40 tysięcy! Celem jest zapewnienie szybkiego internetu w każdym zakątku globu.
Nowy projekt Elona Muska – Starlink/YouTube Nauka. To lubię
Jednak ten pomysł również generuje problemy: – Jeśli te wszystkie satelity zawisną nad naszymi głowami, to będzie prawdziwe szaleństwo. Gdzie nie skierujemy teleskop, zawsze jakiś pojawi się w polu widzenia – tłumaczy Jerzy Rafalski. – A niektóre narządy astronomiczne są na tyle czułe, że tego rodzaju zdarzenie może je wręcz uszkodzić! – ostrzega.
Elon Musk obiecał, że się zastanowi nad "przyciemnieniem" swoich satelitów. Ale nim to zrobi, w najbliższe noce, po godzinie 2.40, można będzie obserwować jak "kosmiczny pociąg" przemierza niebo nad Polską.
Przelot Starlink L24 nad Polską 10/05/2021/YouTube Z głową w gwiazdach
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor materiału reporterskiego: Przemysław Lis
Data emisji: 12.05.2021
Godziny emisji: 12.22, 12.37
pr