Ryszard Szurkowski: wspomnienie o kolarskim mistrzu
2021-02-01, 14:02 | aktualizacja 2021-02-02, 18:02
Ryszard Szurkowski był najbardziej utytułowanym zawodnikiem w historii polskiego kolarstwa. Od dwóch lat zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi po groźnym wypadku podczas kolarskich zawodów dla seniorów. Zmarł 1 lutego w wieku 75 lat.
Pan Ryszard przyznawał, że do uprawiania kolarstwa zainspirowało go... radio. – To były lata 50. i wtedy radio było najszybciej docierającym do nas medium. I dzięki nadawanym tam audycjom młodzi ludzie, którzy mieli w sobie wrodzoną żyłkę sportową, zaczynali marzyć o wyścigach, o sukcesach – tłumaczył w rozmowie z Krzysztofem Kuzakiem.
Posłuchaj
– Miałem to szczęście, że kiedy uprawiałem sport wyczynowo, przynajmniej 10 lat byłem w kadrze narodowej. Mieliśmy fajny team, fajną grupę: rozumieliśmy się bez słów. Czasami nawet już w peletonie, w czasie walki, plan, który nam dawali trenerzy, musieliśmy przeorganizować, bo sytuacja się zmieniała – opowiadał o swojej karierze Ryszard Szurkowski. – Dlatego wielu polskich kolarzy osiągało tak świetne wyniki: Stachu Szozda, Tadek Mytnik, Matusiak... Wszystkich nie wymienię – wspominał.
Sportowe więzi przeniosły się do życia codziennego: po wypadku pan Ryszard otrzymał wiele wsparcia od swoich kolegów. – Tysiące godzin na rowerze, około 300 dni w roku spędzaliśmy razem: na zgrupowaniach, zawodach. Stworzyliśmy rodzinę, która do tej pory, na wezwanie jednego z nas zjeżdża się w komplecie – opowiadał nasz znakomity kolarz. – W tym komplecie, który jeszcze pozostał...
Ryszard Szurkowski – Wyścig przez życie. Dokument o wielkim mistrzu/YouTube TVP Sport
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Autor: Piotr Łodej
Autor materiału reporterskiego: Krzysztof Kuzak
Data emisji: 01.02.2021
Godzina emisji: 14.15
pr