Fałszywa lampa Alladyna, czyli najdziwniejsze oszustwa
Ostatnio głośno się zrobiło o pewnym mieszkańcu Indii, który za duże pieniądze kupił lampę z rzekomo mieszkającym w niej dżinem, mającym spełnić trzy życzenia właściciela. Oczywiście okazało się, że dżina nie ma, ale sprzedający i pieniądze zdążyli rozwiać się jak dym... A jak oszukują w Polsce?
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: Shutterstock.com/alphaspirit
Okazuje się, że najważniejszym czynnikiem przy tego typu oszustwach jest po prostu okazja, która, jak wiadomo, "czyni złodzieja". Potrzebne też jest wyczucie i znajomość psychologicznych chwytów pozwalających w danej chwili wywrzeć nacisk na ofiarę, nie dać jej chwili na zastanowienie, czasu na ochłonięcie.
– Zdarza się, że po spojrzeniu z perspektywy czasu na to co się stało, ofiary nie decydują się na złożenie zawiadomienia, ponieważ najzwyczajniej w świecie jest im wstyd, że w taki sposób dały się oszukać – mówi nadkomisarz Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji.
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzą: Łukasz Ciechański, Małgorzata Łukowska
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 3.11.2020
Godzina emisji: 7.22
pr