Krzysztof Bosak: zachęcamy swoich sympatyków, by w sprawie wyborów postąpili zgodnie ze swoim rozsądkiem
– Wybór jest wyjątkowo trudny i nieprzyjemny, to wybór mniejszego zła – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Krzysztof Bosak, były kandydat Konfederacji na prezydenta.
Krzysztof Bosak
Foto: PR
Krzysztof Bosak zajął czwarte miejsce w I turze wyborów prezydenckich, zdobywając 6,75 procent głosów i wzmacniając pozycję Konfederacji na scenie politycznej.
– Moi wyborcy są celami operacji socjotechnicznej, która trwa od kilku dni, w której politycy, którzy dystansowali się od środowisk ideowej prawicy, nagle odkrywają swoją bliskość z nimi – mówił w Polskim Radiu.
– Świadomi obywatele powinni przyglądać się temu ze zrozumieniem – dodał.
"Nie poprzemy żadnego kandydata"
Krzysztof Bosak nie ukrywał rozczarowania tym, jak jego środowisko traktują jego polityczni przeciwnicy. – Andrzej Duda przez 5 lat nie zaprosił na rozmowę członków Konfederacji. Podobnie jego ministrowie i urzędnicy niższego szczebla – twierdził.
– Nie było prób kontaktu ze mną ze strony sztabów PiS i PO. Gdyby się pojawiły, skonsultowałbym to z kolegami z Konfederacji. Gdyby któryś sztab chciał z nami współpracować, już dawno by to zrobili – ocenił.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Kandydat Konfederacji odniósł się także do walki na wyborcze obietnice przed II turą. – Jestem pozbawiony złudzeń, jeśli chodzi o Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego. Są oni gotowi powiedzieć wszystko, żeby wygrać – przekonywał.
– Umówiliśmy się w Konfederacji, że nie poprzemy żadnego kandydata i nie mam zamiaru dawać żadnych sygnałów, na kogo zagłosuję – dodał polityk.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Krzysztof Bosak (Konfederacja)
Data emisji: 02.07.2020
Godzina emisji: 8.12
kstar/ml