Piotr Zgorzelski: Polska staje się państwem stanu wyjątkowego bez stanu wyjątkowego

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Piotr Zgorzelski: Polska staje się państwem stanu wyjątkowego bez stanu wyjątkowego
Piotr Zgorzelski Foto: PR

– Senat powinien się pochylić nad ustawą o głosowaniu korespondencyjnym i wrócić do utrwalonego orzecznictwa #TK, które mówi, że na 6 mies. przed wyborami nie można wprowadzać tak istotnych zmian – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia poseł PSL Piotr Zgorzelski

Posłuchaj

Piotr Zgorzelski krytycznie o głosowaniu korespondencyjnym (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

W poniedziałek uchwalona została ustawa, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. zostaną przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Według nowych przepisów, w stanie epidemii, marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu. Ustawa trafi teraz do Senatu.


skrzynka na listy 1200 shutterstock.jpg
Wybory prezydenckie 2020. Sejm uchwalił ustawę ws. głosowania korespondencyjnego

Zgorzelski ocenił w radiowej Trójce, że "Senat powinien się bardzo poważnie nad tym pochylić i wrócić do utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, w którym jednoznacznie mówi się, że na sześć miesięcy przed wyborami nie wolno dokonywać istotnych zmian (w prawie wyborczym)". Przekonywał, że w tym przypadku "złamane zostały zasady konstytucyjne (...), a także przepisy regulaminowe, zasada trzech czytań oraz brak prac w komisji i brak konsultacji".

– Nie wolno na kilkanaście, kilkadziesiąt dni przed wyborami dokonywać tak istotnych zmian, nawet jeżeli one są podyktowane nadzwyczajną sytuacją – podkreślił wicemarszałek. – Nawet jeśli sytuacja jest nadzwyczajna, to wprowadza się stan klęski żywiołowej i w oparciu o ten stan i terminy wynikające z przepisów można spokojniej przejść przez epidemię, a nie dopychać kolanem swojego kandydata – zaznaczył.

Zdaniem Zgorzelskiego "to wszystko jest zmianą prawa wyborczego w trakcie procesu wyborczego". Ocenił jednocześnie, że "Polska staje się państwem stanu wyjątkowego bez stanu wyjątkowego".

Zgorzelski ocenił, iż rząd "działa w jednym interesie: żeby dopchnąć kolanem wybór Andrzeja Dudy na prezydenta bez względu na straty, jeśli chodzi o zdrowie i życie Polaków". Według niego, realizacja obecnie propozycji głosowania korespondencyjnego zagraża życiu i zdrowiu "przede wszystkim 25 tys. listonoszy, których wysyła się do obywateli". W kontekście zagrożeń wynikających z takiej formy głosowania wskazywał także na "element nieidentyfikowania wyborcy", co – jego zdaniem – wprowadza możliwość korupcyjną.

Senat ma 30 dni procedowanie ustawy dotyczącej głosowania korespondencyjnego. Ustawa ta krytykowana była przez całą opozycję, której przedstawiciele oceniali, że nie daje ona szans na rzetelne wybory. Część opozycji domagała się też reasumpcji głosowania z uwagi na zgłoszone problemy posłów z głosowaniem. Według PiS, obecna sytuacja jest nadzwyczajna, dlatego "nadzwyczajne środki są wskazane".

Zapraszamy do słuchania dołączonej audycji.

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki 
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Piotr Zgorzelski (poseł PSL)
Data emisji: 7.04.2020
Godzina emisji: 8.13

IAR/ml

Polecane