Leszek Miller o wyborczym bloku lewicy: porozumienie liderów, a nie wyborców
– Wyborczy blok trzech partii lewicowych to na razie porozumienie liderów, ale nie porozumienie wyborców – powiedział w "Salonie politycznmy Trójki" były premier, europoseł Leszek Miller. Jego zdaniem, w wyborach blok wystartuje jako koalicja, która będzie musiała przekroczyć próg 8 proc.
Leszek Miller
Foto: Polskie Radio
Leszek Miller mówił w poniedziałek w radiowej Trójce, że wątpi, aby trzy partie lewicowe poszły do wyborów inaczej niż w formie koalicyjnego komitetu wyborczego.
– Trudno sobie wyobrazić działaczy Wiosny czy partii Razem na listach SLD, bo to oznaczałoby utratę ich podmiotowości – ocenił były premier. Zaznaczył, że porozumienie tych trzech partii jest dość przypadkowe, nie było z góry zakładane, a stało się efektem splotu okoliczności.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
W opinii Leszka Millera nieobecność liderów PO na niedzielnej manifestacji ugrupowań lewicowych w Białymstoku oznacza, że szefowie Platformy przejęli się "sądami tych, którzy twierdzą, że przegrana w wyborach europejskich z PiS była efektem zbytniego skrętu PO w lewo".
Były premier ocenił jednocześnie, że przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zostawia miejsce dla lewicy, koncentrującej się na "lewicowości kulturowej", a sam zyskuje szersze pole manewru, ważne dla partii, która walczy o 30, a nie o 5 proc.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania rozmowy.
***
Audycja: Salon polityczny Trójki
Prowadzący: Paweł Lisicki
Gość: Leszek Miller (europoseł, SLD)
Data emisji: 29.07.2019
Godzina emisji: 8.13
mg/kw