Joachim Brudziński: dziś jedynym partnerem dla nauczycieli jest rząd
– Nie jako minister, ale jako ojciec zainteresowany jestem tym, aby nasze dzieci były uczone przez dobrze zarabiających nauczycieli – powiedział w "Salonie politycznym Trójki" Joachim Brudziński.
Joachim Brudziński
Foto: Trójka
W poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej "Solidarności". W strajku biorą również udział nauczyciele niezrzeszeni w związkach. Według ZNP we wtorek w strajku udział wzięło 74,29 proc. szkół i przedszkoli. W środę i w czwartek – według związkowców – skala protestu była na tym samym poziomie. Z kolei Ministerstwo Edukacji Narodowej podawało w poniedziałek, że protestuje 48,5 proc. szkół i placówek. Strajk przypadł na okres egzaminów gimnazjalnych, może też rozciągnąć się na egzaminy ósmoklasisty i matury.
– Postulaty zmierzające do tego, żeby nauczyciele zarabiali więcej, są dla mnie postulatami racjonalnymi i zrozumiałymi. Niezrozumiałe tylko jest to, że w czasie trwania egzaminów część liderów związkowych wzywała do tego, aby te egzaminy się nie odbyły – powiedział Joachim Brudziński i podziękował nauczycielom, którzy pomimo trwającego strajku pozostali przy dzieciach i wspierają ich w czasie egzaminów.
Jego zdaniem protest, jeśli chodzi o liderów związkowych, ma charakter polityczny. Jak zauważył, szef ZNP Sławomir Broniarz mówi dokładnie to samo, co politycy, a do lidera Platformy Obywatelskiej zwracał się "kochany panie Grzegorzu".
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Gość Trójki wskazał, że Sławomir Broniarz ubiega się o kolejną kadencję i pozostanie przewodniczącym ZNP z atrakcyjną pensją, a nauczyciele zostaną pozostawieni sami sobie. – Dzisiaj jedynym partnerem dla nauczycieli jest rząd – podkreślił Joachim Brudziński. Przypomniał, że od objęcia rządów PiS przeznaczyło na podwyżki dla nauczycieli 9 mld zł.
Szef MSWiA odniósł się też do doniesień o policyjnych interwencjach w szkołach wobec strajkujących nauczycieli. – Czymś piramidalnie niemądrym i kłamliwym są takie sugestie, że oto w ostatnich dniach policja masowo wkracza do szkół – stwierdził. Dodał, że "policja jest od tego, aby dbać o bezpieczeństwo Polaków, w tym również o bezpieczeństwo tych, którzy strajkują czy protestują". Wskazał, że porównując sytuację protestujących we Francji i w Polsce, nasz kraj jest "wzorem demokracji".
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Joachim Brudziński (minister spraw wewnętrznych i administracji)
Data emisji: 12.04.2019
Godzina emisji: 8.13
fc/kw