Marek Jurek: silna polaryzacja polityczna może być dla Polski niebezpieczna
– Obóz lewicowo-liberalny jest w mniejszości, ale na jego korzyść oddziałuje polaryzacja polityczna typu "tylko oni, albo my". To gra Polską, hazard – mówił na antenie radiowej Trójki Marek Jurek, poseł do Parlamentu Europejskiego.
Marek Jurek
Foto: PR
Marek Jurek w studiu radiowej Trójki odniósł się do przyszłych wyborów i ewentualnych zmian na scenie politycznej w 2019 roku. – W Polsce będziemy mieli albo rządy tzw. centroprawicy, albo sytuację niepewną, bo obóz lewicowo-liberalny jest w mniejszości, ale na jego korzyść oddziałuje polaryzacja, a uprawianie polaryzacji politycznej typu "tylko oni, albo my", to gra Polską, hazard na korzyść liberalnej opozycji, wzmacniając ich szanse ponad poparcie, którym dysponują – powiedział polityk.
– Sama walka o poparcie dla partii nie jest najważniejsza. Najważniejszy jest wynik wyborczy. Żeby rządzić Polską należy mieć obóz polityczny. Nikt nie jest w stanie dokonać tego sam. Dlatego silna polaryzacja w polityce może być dla Polski niebezpieczna – dodał poseł.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Poseł do Parlamentu Europejskiego przyznał, że "jeżeli strategia Mateusza Morawieckiego będzie strategią obozu, który dziś rządzi, to jest to najlepszy sposób na to, by w Polsce była silna reprezentacja niezależnej prawicy". – Nie należy nie doceniać różnic PiS i PO, ale nie należy zacierać zbieżności między nimi. To są dwie partie, które mają w dorobku traktat z Lizbony, zgadzają się na perspektywę europejskiej armii – mówił Jurek.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Paweł Lisicki
Gość: Marek Jurek (poseł do Parlamentu Europejskiego)
Data emisji: 2.01.2019
Godzina emisji: 8.14
dn/ml