Sport czy polityka?
2018-06-09, 16:06 | aktualizacja 2018-07-08, 12:07
O co chodzi w rosyjskim mundialu? I czy rzeczywiście piłka nożna jest w nim najważniejsza?
Posłuchaj

– Wydarzenia z 2010 roku, podczas których wybrano dwóch kolejnych gospodarzy mistrzostw świata (2018 – Rosja, 2022 – Katar), spowodowały jakiś przełom w FIFA. Dziś już nie mamy w tej organizacji najbardziej skorumpowanych osób, jak również takich, które doprowadziły do tego, że międzynarodowa organizacja piłkarska była kojarzona z mafią – podkreśla Roman Imielski, dziennikarz "Gazety Wyborczej", współautor książki "Najważniejszy mecz Kremla".
– Rosja miała argumenty merytoryczne do zorganizowania takiej imprezy. To jest olbrzymi kraj w Europie, z infrastrukturą, z ludźmi pasjonującymi się sportem, z mocną piłką nożną i dużymi pieniędzmi. Teoretycznie, gdyby wszystko było normalne, to dlaczego Rosja miałaby nie organizować turnieju? – dodaje Radosław Leniarski, również dziennikarz "Gazety Wyborczej" i współautor wspomnianej książki.
Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której poruszyliśmy także inne tematy:
- Katar doskonale radzi sobie w rozgrywce z Arabią Saudyjską i innymi potęgami, które od roku próbują go odciąć od świata. Skąd ten sukces?
- W Niemczech skandal azylowy, na Bałkanach wzbiera nowa fala uchodźców, Włosi chcą deportować pół miliona nielegalnych, Unia Europejska nie dogaduje się w sprawie nowego prawa azylowego. Kryzys uchodźczy wcale się nie skończył.
***
Tytuł audycji: Raport o stanie świata
Prowadzi: Dariusz Rosiak
Goście: Roman Imielski (dziennikarz "Gazety Wyborczej"), Radosław Leniarski (dziennikarz "Gazety Wyborczej"), Adam Balcer (WISE Europa), Jan Natkański (były ambasador w krajach arabskich)
Data emisji: 9.06.2018
Godzina emisji: 15.07
kw/mk