Bartosz Cichocki: nie można mówić o kryzysie, zawieszaniu relacji z USA

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Bartosz Cichocki: nie można mówić o kryzysie, zawieszaniu relacji z USA
Bartosz CichockiFoto: Trójka

– Gdyby taka notatka została odtajniona, osoba która ewentualnie dopuściła się przestępstwa, właściwie uniknęłaby kary – powiedział w "Salonie politycznym Trójki" wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki o ujawnionej przez media korespondencji MSZ, która miała wskazywać na kryzys w relacjach z USA. Podkreślił, że "substancja naszych relacji z USA jest bogata".

Posłuchaj

Bartosz Cichocki o relacjach z USA i ujawnionej przez media notatce (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło działania prawne w związku z publikacją onet.pl. Chodzi o notatkę Ambasady RP w Waszyngtonie numer Z-99/2018 z 20 lutego. Portal podał, że jest w posiadaniu poufnej notatki, ale nie może jej opublikować, bo zawiera informacje, które ujawniłyby źródło jej uzyskania. Onet.pl wezwał MSZ do opublikowania dokumentu. Notatka – jak to określił portal – ujawnia fatalny stan stosunków polsko-amerykańskich. 

– Toczy się postępowanie, które ma na celu ustalić, czy doszło do wycieku dokumentacji służbowej, w szczególności dokumentacji niejawnej i kto mógł być źródłem takiego przecieku – poinformował wiceminister Bartosz Cichocki. – Jest postępowanie wewnętrzne, ale również jest sprawa w prokuraturze, która toczy się niezależnie – dodał gość Trójki.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" "Śniadanie w Trójce".

Wiceminister zastrzegł, że obowiązuje go ustawa o ochronie informacji niejawnych i nie może się wypowiadać, czy "taka notatka w takiej formie, jaką interpretują dziennikarze, istnieje". Jego zdaniem, jeśli istnieje, nie powinna być odtajniona. – Gdyby taka notatka została odtajniona, osoba która ewentualnie dopuściła się przestępstwa, właściwie uniknęłaby kary – wyjaśnił. Dodał, że byłby to sygnał, że "można rozprzestrzeniać informacje niejawne, bo najwyżej zostaną odtajnione".

Bartosz Cichocki podkreślił, że teza postawiona przez portal nie znajduje potwierdzenia. – Wczoraj spotkałem się z ambasadorem Volkerem, przedstawicielem Białego Domu ds. konfliktu w Donbasie, minister Magierowski dopiero co zakończył wizytę w Stanach Zjednoczonych, minister Szczerski dopiero co zaczął wizytę w Stanach Zjednoczonych, a więc te kontakty są – wyliczył. Dodał, że nikt nie ukrywa, iż Stany Zjednoczone są zaniepokojone i wyrażają swoje zastrzeżenia do następstw ustawy o IPN i że to nie jest sytuacja komfortowa w relacjach polsko-amerykańskich. – Ale jest tak bogata substancja w tych relacjach, że z powodu nawet tak istotnego jak ta ustawa, nie można mówić o kryzysie, zawieszaniu relacji, szantażach czy przymuszaniu jednej strony przez drugą – ocenił wiceminister.

Gość Trójki odniósł się też do komunikatu ukraińskiego MSZ, w którym mowa o kontrowersyjnych zmianach w polskim prawie i manipulacyjnej retoryce niektórych polskich polityków i urzędników. – Proponowałbym partnerom ukraińskim zmienić język rozmowy z nami, dostosować do rangi naszych relacji – komentował Bartosz Cichocki. Przypomniał, że prezydent usłyszał zaniepokojenie strony ukraińskiej i skierował ustawę do TK.

Wiceminister mówił również o rozmowach z Izraelem, pracach zespołu ds. dialogu i odbiorze za granicą obchodów rocznicy wydarzeń Marca '68. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji. 

***

Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Bartosz Cichocki (wiceminister spraw zagranicznych, szef zespołu ds. dialogu z Izraelem)
Data emisji: 8.03.2018
Godzina emisji: 8.14

fc/mk

Polecane