Konrad Szymański: był czas, kiedy UE miała olbrzymią łatwość w ferowaniu wyroków w każdej możliwej sprawie
- Instytucje UE nie powinny mieć zdania w każdej detalicznej kwestii, która się dzieje w Europie – powiedział w radiowej Trójce wiceminister spraw zagranicznych.
Konrad Szymański
Foto: Trójka
Konrad Szymański przekonywał w "Salonie politycznym Trójki", że ewentualna rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie Polski nie będzie miała żadnych bezpośrednich konsekwencji. Oskarżył przy tym polską opozycję, że chce umiędzynarodowić wewnętrzne sprawy kraju.
Wiceminister spraw zagranicznych (odpowiedzialny w MSZ za sprawy europejskie) podkreślił, że przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz nie powinien pouczać Polaków w sprawie sporu o Trybunał Konstytucyjny, gdyż obie strony konfliktu doskonale zdają sobie sprawę, że "potrzebna jest droga wyjścia z tego impasu".
Konrad Szymański podkreślił, że jest mało prawdopodobne, by Komisja Europejska chciała wprowadzić sankcje wobec naszego kraju, gdyż skutki podjęcia takiej decyzji "rozbiłyby spoistość Unii". - To jest przykład sprawy, w której warto byłoby się pokusić o większą wstrzemięźliwość – dodał. Do głosowania nad rezolucją ma dojść podczas kwietniowej sesji w Brukseli 27-28 kwietnia.
Konrad Szymański mówił też o tym, jaki wpływ na Polskę może mieć porozumienie w sprawie kryzysu migracyjnego zawarte przez UE z Turcją, o spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z amerykańskimi senatorami i sprawie Janusza Wojciechowskiego, którego kandydaturę do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego zablokowali europosłowie PO. Szczegóły w dźwięku.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Konrad Szymański
Data emisji: 21.03.2016
Godzina emisji: 8.13
pp/ei