Karin Stanek - królowa polskiego big-beatu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Karin Stanek - królowa polskiego big-beatu
Karin Stanek - kim była i dlaczego nie przestaje zachwycać? (na zdjęciu: Karin Stanek na tle zamku Golub-Dobrzyń)Foto: CAF/PAP/Jacek Gill

W kolejnym odcinku "Trójkowego wehikułu czasu" rozmawiamy o wokalistce, która mimo upływu lat nie przestaje elektryzować.

Posłuchaj

Karin Stanek - królowa polskiego big-beatu (Trójkowy wehikuł czasu)
+
Dodaj do playlisty
+

"Śpiewa altem o niewielkiej skali, ale barwie głosu mającej w sobie coś z Armstronga i coś z Edith Piaf, leciutka chrypka i jakiś taki właśnie zaśpiew dziecka ulicy. Akompaniuje sobie na gitarze, która robi wrażenie większej od niej. Kiedy (...) uśmiecha się, jest to coś rozkosznego, bo śmieje się jak mały brzdąc" - to fragment artykułu Stefana Bratkowskiego sprzed ponad pół wieku. I jeszcze Olgierd Budrewicz: "jest w jej szorstkim, agresywnym głosie protest przeciw kompleksom i fałszom. Krzyczy - i odpowiadają jej krzykiem. (...) Nie posiada techniki doświadczonych piosenkarek, ale też świadomie odrzuca ich reżyserię - jest spontaniczna, naiwna, prawdziwa, dosłowna".

Polska kariera Karin Stanek trwała w sumie tylko kilka lat. Takich obrońców, jak Bratkowski i Budrewicz (a także Stefan Kisielewski i Jerzy Waldorff!), nie było wielu, a w coraz brutalniejszych atakach na dziewczynę z Bytomia sięgano po zdumiewające argumenty: dziś zwłaszcza dziwacznie brzmi nieprawdziwa zresztą plotka, że Stanek występuje w spodniach, bo ma nogi pokryte tatuażami - co w latach 60. byłoby dowodem na związki z subkulturą więzienną, a nie hipsterką... Karin wyjechała w końcu do Niemiec. Tam zresztą udało jej się nagrać kilka płyt i wylansować kilka przebojów. Od początku istnienia Wehikułu szukaliśmy kontaktu z nią i... nie zdążyliśmy. Karin Stanek zmarła 15 lutego 2011 roku.

Ukazała się właśnie biografia wokalistki "Autostopem z malowaną lalą" autorstwa Anny Kryszkiewicz - w latach 70. przyjaciółki i menadżerki Karin Stanek. W audycji rozmawiamy o tej elektryzującej mimo upływu lat postaci polskiej estrady, a wśród emitowanych przez nas piosenek znajduje się niejeden biały kruk!

Dziś nadaliśmy następujące utwory:

  1. Karin Stanek (& Czerwono-Czarni): Minuta ciszy (1966) 3'08"
  2. Karin Stanek (& Czerwono-Czarni): O sole mio (13.06.1962) 2'10"
  3. Karin Stanek (& Czerwono-Czarni): Sobota to mój dzień (1966, wersja radiowa) 1'53"
  4. Karin Stanek (& Czerwono-Czarni): Hulla-tutulla (LIVE, 1962) 3'04"
  5. Karin Stanek (& Czerwono-Czarni): Dlaczego tak się stało (1969) 3'10"
  6. Karin Stanek (& Schemat): Podmuch wiosny (1974) 1'51"
  7. Karin Stanek (& Anna Kryszkiewicz): Tyle razy były już (1971-1974) fragment 1'46"
  8. Karin Stanek (& Blackbird): You Better Run for Your Life (1982) 3'52"

Do usłyszenia za tydzień! - AO & JS

***

Tytuł audycji: Trójkowy wehikuł czasu
Przygotowali: Jerzy Sosnowski, Agnieszka Obszańska
Data emisji: 24.10.2015
Godzina: 15.05

iwo

 

Polecane