Niemcy w oczach polskiego społeczeństwa z okresu PRL
2015-02-14, 17:02 | aktualizacja 2015-02-15, 17:02
- Uznanie granicy zdjęło z Polaków poniżający lęk przed Niemcami - mówił Adam Krzemiński, publicysta tygodnika "Polityka", w trakcie rozmowy o skomplikowanych relacjach polsko-niemieckich w czasach PRL.
Posłuchaj
Dla Polaków przez dziesiątki powojennych lat Niemiec był ikoną zła. Nie bez powodu - okropne wspomnienia okupacyjne były świeże... Do tego w szkołach uczyliśmy się, że Drang Nach Osten trwał od zawsze (dowodem - bitwa pod Cedynią), Hitler był jedynie kontynuatorem dzieła von Jungingena, Fryderyka Wielkiego i Bismarcka, a i współcześni Niemcy wciąż chcą nam odebrać Wrocław, Szczecin i Gdańsk.
- Lata 70. to pierwsze zderzenie różnych wizji stosunków polsko-niemieckich w polskim społeczeństwie. Pamiętam, że gwałtowny spór toczył się na przykład o podręczniki. Strona niemiecka oczekiwała, że z polskich podręczników zniknie emocjonalny sposób traktowania Niemców - powiedział gość Jerzego Sosnowskiego.
Dziś nadaliśmy następujące nagrania (wszystkie - po raz pierwszy w Wehikule):
- Kasia Sobczyk (& Czerwono-Czarni): Skrzypek z kawiarni róż (1967) 2'15"
- Czerwone Gitary: Consuela (1971) 3'47"
- Skaldowie: Die vergessene Mühle (1970) 4'15"
- SBB: Magische Blaue Stunde (1977) 3'04"
- Karin Stanek: Wir waren mehr als Nachbarskinder (1979) 3'04"
Do usłyszenia za tydzień!
***
Tytuł audycji: Trójkowy wehikuł czasu
Przygotowali: Jerzy Sosnowski, Agnieszka Obszańska
Gość: Adam Krzemiński (publicysta tygodnika "Polityka")
Data emisji: 14.02.2015
Godzina: 15.05
(fbi/iwo)