Reklama

reklama

"Lata wojny" - przypominamy najważniejsze wydarzenia II wojny światowej

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Lata wojny" - przypominamy najważniejsze wydarzenia II wojny światowej
Marszałek Wilhelm Keitel podpisuje akt bezwarunkowej kapitulacji niemieckiego Wehrmachtu w sowieckiej centrali w Karlshorst, Berlin. Foto: Wikimedia Commons/Domena publ. Źr.: National Archives and Records Administration

W roku 1939 rozpoczęły się dramatyczne lata wypełnione działaniami wojskowymi na wielką skalę. Wtedy też, już drugi raz w XX wieku, uruchomiła się zasada domina w relacjach międzynarodowych. Komu najbardziej zależało na wojnie? Dlaczego jej zakończenie ma różne daty?

Posłuchaj

Rok 1939 - pierwszy odcinek cyklu "Lata wojny" autorstwa Damiana Kwieka (Zapraszamy do Trójki - ranek)
+
Dodaj do playlisty
+

1 września 1939 to dzień, który w Polsce uznajemy za początek II wojny światowej, choć kluczowi uczestnicy tej batalii przyjmują, że konflikt zbrojny rozpoczął się później. 1 września o godzinie 4.48 pancernik Schleswig-Holstein zaatakował Westerplatte. Polska była pierwszym krajem, który zderzył się z niemieckim natarciem militarnym i pierwszym, który stawił Hitlerowi opór.

Warszawa liczyła na pomoc sojuszników - Wielkiej Brytanii i Francji. Wprawdzie Londyn i Paryż wypowiedziały wojnę Niemcom 3 września, ale za słowami nie poszedł generalny atak na Rzeszę. 17 września rosyjski przedstawiciel poinformował ambasadora Polski w Moskwie o rozpadzie Państwa Polskiego.

Zobacz serwis specjalny o II wojnie światowej >>>

- To wcale nie Hitler, a Stalin najbardziej chciał wojny - twierdzi historyk, prof. Paweł Wieczorkiewicz. Obydwaj przywódcy mieli jednak na celu napaść na Polskę i podział kraju między Niemcy i Związek Sowiecki. Drogę do celu otwierał tajny protokół paktu Hitler-Stalin. Porozumienie określało też przyszłość Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii i Rumunii. W październiku Rosjanie utworzyli bazy wojskowe w krajach bałtyckich. Taki był początek konfliktu, który na przestrzeni lat przyniósł dramatyczne żniwo.

W roku 1940 III Rzesza triumfowała w Europie. 22 czerwca Francja i Niemcy podpisały rozejm. Jak podkreśla historyk z Uniwersytetu Warszawskiego dr Janusz Osica, upadek Francji przyniósł zachwianie całego starego kontynentu. - Ten kraj, który nas w 1939 roku opuścił i zdradził, doświadczył tego, co powiedział Churchill. Nie chciał wojny, a miał i wojnę i hańbę - mówi. Wraz z katastrofą Francji, w gruzach legł cały ład wersalski, fundament struktury Europy.

Sukcesy dwóch pierwszych lat wojny ośmieliły sojuszników, którzy wywołali konflikt. Związek Sowiecki opanował Europę Wschodnia, Niemcy kontrolowały prawie cała pozostałą część Starego Kontynentu. W 1941 roku zmieniło się wszystko. - Gdybyśmy to porównali do sceny teatralnej, to można powiedzieć, aktorzy i dekoracje uformowały się w ostatecznym szyku. 22 czerwca Hitler napada na Związek Sowiecki, co dla nas było wydarzeniem bardzo radosnym, ponieważ dwaj zbrodniarze, zaborcy Polski, rzucili się sobie do gardła - dodaje dr Janusz Osica. Początkowo udany atak ostatecznie okazał się katastrofą, Adolf Hitler nie docenił prozaicznych okoliczności: Rosyjskiego klimatu i ogromnego obszaru na którym trzeba było prowadzić działania wojenne. Dodatkowo pod koniec roku, w wyniku ataku na Pearl Harbor USA wypowiedziały Japonii wojnę. Ten fakt postawił niemiecką koalicję w arcytrudnej sytuacji.

Początek roku 1942 nie wyglądał jeszcze źle z punktu widzenia państw Osi. Japonia odnosiła sukcesy na Dalekim Wschodzie, wiosną Cesarstwo panowało na morzach Azji Południowo-Wschodniej. Niemcy i Włosi latem wygrywali w Afryce z Brytyjczykami. Jednak druga połowa koalicji Adolfa Hitlera przyniosła porażki. Między 3 a 5 czerwca Amerykanie pokonali japońską flotę w rejonie wysp Midway. To wydarzenie okazało się przełomem na dalekowschodnim froncie.  Gorycz porażki musieli też znieść w Afryce Północnej Niemcy. Zwycięski dotąd feldmarszałek Rommel przegrał z Brytyjczykami pod Al-Alamajn.
W tym czasie w Europie Wschodniej toczyła się już inna, ważna bitwa. Pod Stalingradem III Rzesza miała się przekonać, że przegra z Sowietami i warunkami panującymi na północ od Kaukazu. Walka rozstrzygnęła się tam w roku 1943.

2 lutego ZSRR pokonał Niemców pod Stalingradem i to był początek nowych problemów Adolfa Hitlera. 5 lipca zaczęły się walki na Łuku Kurskim. Rozstrzygającym punktem walki było starcie pod Prochorowką - największa bitwa pancerna II wojny światowej. III Rzesza poniosła kolejną klęskę tracąc inicjatywę na froncie wschodnim.
W Afryce Północnej Anglicy zepchnęli Niemców i Włochów na przyczółek tunezyjski, otworzyli sobie tym samym drogę przez Morze Śródziemne do Europy. 3 września alianci pojawili się na Półwyspie Apenińskim.
Widmo klęski Hitlera zaczyna być wyraźniej widoczne, kiedy Zachodowi i ZSRR udaje się nawiązać ścisłą współpracę. Doszło do podziału wpływów w wyniku którego przesądzono, że Polska po zakończeniu działań zbrojnych niepodległości nie odzyska. W listopadzie wielka trójka, czyli Churchill, Stalin i Roosevelt, spotkała się w Teheranie. Zachodni przywódcy podali Polskę Stalinowi na talerzu. W 1943 roku, po raz drugi w ciągu kilkudziesięciu lat, losy Rzeczpospolitej zostały rozstrzygnięte bez jej udziału.

Rok 1944 to dla Niemców na froncie wschodnim pasmo porażek. III Rzesza jest w stałym odwrocie, musi wycofywać się z Europy Wschodniej i Bałkanów.

18 maja szturm z udziałem polskich żołnierzy na Monte Cassino przyniósł powodzenie. - Monte Cassino urosło do rangi symbolu na świecie - mówił po wojnie  Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysław Anders.

Dwa tygodnie później alianci rozpoczęli kluczową dla 1944 roku batalię. 6 czerwca ruszył desant w Normandii. To miało być decydujące uderzenie w III Rzeszę.

Na początku maja 1945 r. upadła stolica II Rzeszy. Jednak kilka dni wcześniej miało miejsce wydarzenie znacznie bardziej symboliczne dla historii II wojny światowej. Adolf Hitler popełnił samobójstwo.

Zastępujący go admirał Karl Doenitz przemówił natychmiast do narodu próbując podtrzymać rodaków na duchu, jednak już tydzień po samobójstwie Niemcy skapitulowały w Europie. Walki nadal trwały m.in. w Afryce i na Dalekim Wschodzie. Tak naprawdę II wojna światowa zakończyła się dopiero 2 września 1945 r.

Zapraszamy do wysłuchania specjalnego cyklu "Lata wojny" przygotowanego przez Damiana Kwieka.

(fbi, ei, mk, mp)

Polecane