Klauzula sumienia w szkołach? Nowicka: nauczyciel nie może cenzurować wiedzy

Wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka o pomyśle na klauzulę sumienia dla nauczycieli (Salon polityczny Trójki)

Dodaj do playlisty

Choć deklaracja wiary, którą mogliby składać nauczyciele, to temat, który pojawił się na razie jedynie w artykule na jednym z blogów, to rozgrzewa emocje polityków prawicy i lewicy. Zdaniem Wandy Nowickiej tego typu pomysły potrafią w naszym kraju szybko zyskać status palącego problemu i trafić do realizacji. Wicemarszałek Sejmu uważa, że byłoby to szkodliwe dla uczniów. - W przypadku edukacji to jest szczególnie wrażliwa sfera naszego życia społecznego, ponieważ dotyczy młodych ludzi i tam wprowadzenie dodatkowej ideologizacji jest bardzo szkodliwe - powiedziała.

Zaznaczyła, że największym problemem, gdyby taka deklaracja została wprowadzona, byłby prymat religii nad nauką. Jej zdaniem szkoła ma dostarczać wiedzy opartej na rozumie. - Jeżeli by w tej deklaracji było, że nauczyciel może korzystać bardziej z wiary niż z wiedzy, to byłoby bardzo szkodliwe - powiedziała Nowicka. Jak dodała, pracownicy szkół mogliby cenzurować wiedzę, którą przekazują pod kątem tego, czy jest zgodna z nauką Kościoła.

Przyznała jednak, że liczy na to, że pomysł się nie przyjmie. - Nam nie chodzi o to, by rozpętywać o to kolejną wojnę, tylko żeby temat umarł śmiercią naturalną - powiedziała.

Wicemarszałek Sejmu odniosła się również do postulatu adwokatów, komorników, radców prawnych i notariuszy, którzy tak jak sędziowie i prokuratorzy, chcą mieć możliwość kończenia swojego ślubowania słowami "tak mi dopomóż Bóg". - Komornicy jako osoby prywatne mogą robić wszystko. To jest ich prywatna sprawa. W momencie, kiedy pełnią oni określone funkcje, ich przekonania nie powinny mieć nic do rzeczy - skomentowała.

Dodała, że takie pomysły są realne w naszej rzeczywistości, ale nie powinny być wdrażane. - Oczywiście można takie prawo zmienić. Pytanie czy to poprawi jakość służby tych środowisk - zastanawiała się. Zdaniem Wandy Nowickiej grupy te powinny przede wszystkim skupić się na swojej pracy.

Wicemarszałek Sejmu powiedziała też w Trójce, że zależy jej na tym, żeby doszło do współpracy między SLD a Twoim Ruchem. Dodała, że widzi dla siebie miejsce w połączonej lewicy.

Rozmawiał Marcin Zaborski.

(bk/mk)