"Pobojowisko": powieść o miłości i nienawiści, czyli chłodny romantyzm

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Pobojowisko": powieść o miłości i nienawiści, czyli chłodny romantyzm
Fragment okładki książki "Pobojowisko"Foto: mat.promocyjne

Poprzednia powieść Michaela Crummeya wydana po polsku, czyli "Dostatek" trafiła na listę najlepszych tytułów 2013 roku zdaniem słuchaczy audycji "Z najwyższej półki". "Pobojowisko" to wcześniejsza powieść autora, także godna polecenia. Tym razem śledzimy losy dwojga ludzi połączonych w młodości miłością, potem rozdzielonych nienawiścią.

Posłuchaj

"Pobojowisko": powieść o miłości i nienawiści, czyli chłodny romantyzm (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

''Nowa Fundlandia, rok 1940. Młody katolik Wish Furey zarabia na życie, podróżując z objazdowym kinem po północnym wybrzeżu wyspy. W Cove, jednej z protestanckich osad rybackich, chłopak zakochuje się z wzajemnością w Sadie Parsons, dziewczynie zdającej się nie przystawać do oczekiwań purytańskiego środowiska, w którym dorasta.

Narastający konflikt między Wishem a rodziną Parsonsów - uprzedzoną wobec katolickiego zalotnika - ostatecznie sprawia, że chłopak ucieka z Cove jako złodziej i niedoszły morderca, a Sadie opuszcza rodzinną osadę, żeby odnaleźć ukochanego w stolicy wyspy, St. John's. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, jak wiele lat przyjdzie jej czekać na kolejne spotkanie z Wishem.

Rozmowy o literaturze "Z najwyższej półki" >>>

Snując historię wyklętej miłości, Crummey zaplata misterną sieć powiązań między pozornie nieistotnymi szczegółami, a czyniąc wydarzenia II wojny światowej jedną z osi fabuły, niezwykle przenikliwie zwraca uwagę na kwestię osobistej odpowiedzialności człowieka za otaczające go zło. Czy można odnaleźć związki między złą myślą a wybuchem bomby w Nagasaki? Okazuje się, że tak.

Michael Crummey to 49-letni poeta i pisarz pochodzący z Nowej Fundlandii. Ta wyspa leży na Oceanie Atlantyckim. Jest częścią najmłodszej kanadyjskiej prowincji. Jest także stale obecna w twórczości autora. Jak ją przedstawia pisarz? Zapytaliśmy o to Michała Alenowicza, tłumacza Crummeya. Człowieka, który by powieści Kanadyjczyka ukazywały się po polsku, założył wydawnictwo.

- Wspólnym mianownikiem we wszystkich jego książkach jest obraz ziemi niezwykle surowej i niezwykle niegościnnej. Ziemi nierozerwalnie złączonej z morzem. W Nowej Fundlandii niewiele osad ludzkich pojawiło się w głębi lądu, ponieważ ludzie przez setki lat parali się tam połowem dorszy. Była to podstawa ich bytu. W "Pobojowisku" Crummey pozostaje przy pełnym realizmie, przedstawia wyspę jako krainę srogą i nieprzyjazną. To kraina, gdzie żyją ludzie prawdziwi, z krwi i kości. Uparci, nieugięci, którzy również nie boją się marzyć o lepszym jutrze. To widać w twórczości Crummeya. To taki chłodny romantyzm - opowiada gość Michała Nogasia.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji przygotowanej przez Michała Nogasia.

Zapraszamy też na profil "Z najwyższej półki" na Facebooku >>>

"Do południa" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku od godz. 9.00 do 12.00.

(mat.prasowe/Trójka/mp,ei)

Polecane