To już druga kampania Kamińskiego w PO. Graś nie zaprzecza
Michał Kamiński w 2011 roku miał kontakt z Jackiem Protasiewiczem, który koordynował kampanię wyborczą Platformy Obywatelskiej. Być może korzystano z jego pomysłów – mówił w Trójce Paweł Graś.
Paweł Graś
Foto: Salon polityczny Trójki
Listę lubelską PO otworzy były spin-doktor PiS Michał Kamiński. Paweł Graś, sekretarz generalny PO mówił w Trójce, że Michał Kamiński zna dobrze zasady pracy kampanijnej i sztabowej w PiS i ta wiedza zostanie wykorzystana w walce przedwyborczej. Jego zdaniem, tego właśnie boją się politycy Prawa i Sprawiedliwości. Graś zapewniał, że Kamiński nie będzie ”faktycznym” szefem sztabu, bo tę funkcję pełni Tadeusz Zwiefka. Pytany o to, czy Kamiński pomagał Platformie podczas kampanii w 2011 roku, Graś nie zaprzeczył. - Już wtedy miał kontakt z Jackiem Protasiewiczem, który był zaangażowany w tę kampanię. Być może było tak, że z jakichś rad czy pomysłów korzystał. Myślę, że w tej kampanii będzie podobnie - powiedział Graś.
Szef PiS Jarosław Kaczyński stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów, że PO jest ”formacją wielkiej pomyłki” – chodzi o stosunek do prezydenta Rosji Władimira Putina. Paweł Graś tłumaczył w ”Salonie politycznym Trójki”, że nie popełniono błędów, a Polska stała się w Europie ekspertem do spraw wschodu, z jej zdaniem liczą się europejscy liderzy. Dodał, że wypowiedź szefa PiS traktuje jako zapowiedź ”kruchego pokoju” między rządzącymi i opozycją, w związku z sytuacją na Ukrainie.
Agresja Rosji na Ukrainie
Czy sankcje powstrzymają marsz Rosji na Ukrainie? - Wszyscy zadają sobie pytanie, co dalej, czy Rosja zatrzyma się na Krymie, czy też to co się dzieje w miastach na pd.-wsch. Ukrainie będzie miało swój dalszy ciąg – mówił w Trójce Paweł Graś.
Według gościa Trójki, Zachód ma do wyboru dwie drogi: pierwsza to postępujące sankcje, a druga to akcja militarna. – Wszyscy są zgodni, że ani Europa, ani NATO do wojny z Rosją o Krym czy wschodnią Ukrainę nie są gotowe. Trzeba więc wykorzystać wszystkie możliwości (w zakresie prawa międzynarodowego) – powiedział Paweł Graś.
Gość Trójki podkreślał, że sankcje są ważne, ale kluczem jest uruchomienie przez Zachód środków, które wzmocnią państwo ukraińskie.
Czytaj także: Paweł Graś na temat sankcji i sytuacji na Ukrainie >>>
Rozmawiała Beata Michniewicz.
agkm