Trójka|Salon polityczny Trójki
Kalisz: ustawa o groźnych przestępcach jest niebezpieczna
2014-02-10, 09:02 | aktualizacja 2014-02-11, 11:02
- To haniebna ustawa, która nie daje możliwości obrony - mówił w "Salonie politycznym Trójki" Ryszard Kalisz (Stowarzyszenie "Dom Wszystkich Polska”). W jego ocenie prawo przewidziane dla najgroźniejszych skazanych, może dotknąć prawie każdego.
Posłuchaj
- Nie można kogoś karać, w oparciu o przypuszczenie, że popełni przestępstwo - mówił Ryszard Kalisz. Ostro krytykował ustawę o groźnych przestępcach. Umożliwia ona izolowanie niektórych osób, stwarzających zagrożenie, po zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności. Polityk przekonywał, że ustawa jest groźna, bo w praktyce może dotyczyć szerokiego kręgu osób. - Wystarczy, że ktoś zostanie skazany na miesiąc pozbawienia wolności. Jeśli źle się poczuje psychicznie, a dyrektor więzienia złoży wniosek, to może zostać w psychuszce do końca życia - powiedział.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki" , "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Ryszard Kalisz w sądzie przekonywałby, że ustawa o niebezpiecznych przestępcach jest niezgodna z konstytucją. Wnioskowałby do sądu, żeby skorzystał ze swoich uprawnień i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. - Tego rodzaju ustawa nie może istnieć w polskim porządku prawnym, bo narusza podstawowe kanony prawa. Nie można karać za domniemanie przestępstwa - powiedział.
Ryszard Kalisz, który z zawodu jest adwokatem, podkreślał, że Mariusz Trynkiewicz nie jest już ”oskarżonym” i sąd nie wyda w jego sprawie ”wyroku”. Zaznaczył, że w tej sprawie toczy się postępowanie cywilne nieprocesowe. Nie ma w nim możliwości obrony, bo występuje tam tylko uczestnik postępowania, który ma prawo wyrażenia swojej opinii. Kalisz zgodziłby się być pełnomocnikiem Trynkiewicza. Dodał, że istotą zawodu adwokata jest to, że broni każdej osoby, bo każdy ma swoją przyrodzoną godność. - Dlaczego przez strach, rozbuchany przez niektóre media, przez Ziobrę, przez Gowina, całe społeczeństwo traci racjonalność? - pytał Kalisz. Jak stwierdził, że od zapewnienia bezpieczeństwa ludziom jest policja.
Mariusz Trynkiewicz w 1989 r. został skazany za zgwałcenie i zamordowanie czterech chłopców na karę śmierci; zamieniono ją potem na 25 lat więzienia. Sąd wyda w poniedziałek postanowienie, czy na podstawie opinii biegłych należy go odizolować bezterminowo. Nawet jeśli tak zdecyduje, to Trynkiewicz i tak wyjdzie na wolność, do czasu uprawomocnienia tego orzeczenia. Pozostanie w tym czasie pod nadzorem policji.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
Do słuchania "Salonu politycznego Trójki" zapraszamy od poniedziałku do piątku o 8.13.
(agkm/mp)