"Zespół Antoniego Macierewicza odniósł sukces"

Posłuchaj

Komentatorzy 20 grudnia 2012

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gość radiowej Trójki publicysta "Newsweeka" Cezary Łazarewicz zapytany o to, dlaczego jego zdaniem prezes PiS nie wziął udziału w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego (RBN) dotyczącym katastrofy smoleńskiej odpowiedział, że Jarosław Kaczyński ma swój zespół Antoniego Macierewicza "przez który przemawia". W tej sprawie - według Łazarewicza - nie ma co liczyć na dialog, czy zrównoważoną debatę między rządem a opozycją, bo stosunek do katastrofy dzieli wyraźnie scenę polityczną i mobilizuje jedną ze stron.
W opinii Michała Szułdrzyńskiego z "Rzeczpospolitej" poruszanie na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego kwestii Smoleńska jest niebezpieczne dla Prawa i Sprawiedliwości ponieważ partia ta usiłuje pokazać, że państwo nic nie robi, by wyjaśnić przyczyny katastrofy. - A tu się okazuje, że coś się dzieje. To psuje narrację - podkreśla i dodaje, że Jarosław Kaczyński nie może sobie pozwolić na uwiarygodnienie tego ciała.
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
W opinii Łazarewicza RBN w ogóle nie powinna się zajmować katastrofą smoleńską. - Dziś okazuje się, że zespół Macierewicza odniósł sukces, zdołał do swoich tez przekonać wielu ludzi. Siły rządowe próbują gasić ten pożar, ale na to jest chyba za późno - ocenia. Jego zdaniem trzeba się zastanowić, czy rządowy zespół Jerzego Millera nie powinien dalej funkcjonować, czy prokuratura nie powinna być bardziej aktywna.

Szułdrzyński zgodził się, że zespół Macierewicza odniósł sukces "i dobrze", bo polityka informacyjna prokuratury i innych instytucji zawiodła. W jego opinii reaktywacja komisji Millera nie jest dobrym pomysłem, bo będziemy mieli walka pomiędzy komisjami na przerzucanie się teoriami.
Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiał Krystian Hanke.