Media spełniają rolę publiczną

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Media spełniają rolę publiczną
Foto: PRSA

Jesteśmy pierwsi w Europie w niepłaceniu abonamentu radiowo-telewizyjnego. Prof. Jan Zielonka przyczynę niechęci do płacenia abonamentu upatruje w traktowaniu własności publicznej jako danej.

Posłuchaj

"Puls Trójki" - 11 stycznia 2012
+
Dodaj do playlisty
+

- Jeżeli zamknie się media publiczne, tylko kryteria rynkowe będą decydować o jakości programów, wtedy będzie więcej kryteriów rozrywki niż merytorycznych, które społeczeństwu mają wychodzić na dobre, a nie bokiem – mówi prof. Jan Zielonka, wykładowca uniwersytetu w Oksfordzie, badacz systemów medialnych w Europie.

Jesteśmy pierwsi w Europie w niepłaceniu abonamentu radiowo-telewizyjnego. Prof. Jan Zielonka przyczynę niechęci do płacenia abonamentu upatruje w traktowaniu własności publicznej jako danej. – Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że media kosztują pieniądze, a rząd z budżetu ma wiele innych wydatków, które musi usprawiedliwić przed społecznością – podkreśla gość Marcina Zaborskiego w "Pulsie Trójki".

Profesor przekonuje, iż z reguły dziennikarze są pośrednikiem między widzem a sceną polityczną i starają się przełożyć skomplikowane problemy na język  zrozumiały i atrakcyjny dla przeciętnego człowieka. - Tyle, że dzisiaj w erze internetu jest wiele innych źródeł informacji, w związku z tym kwestionuje się zasadność istnienia całego zawodu dziennikarza jako takiego, nie tylko mediów publicznych – zaznacza prof. Jan Zielonka.

Zdaniem medioznawczy i politologa  to niekoniecznie muszą być media państwowe, mogą  być to media prywatne, które spełniają rolę publiczną. Ekspert lokuje w tym, że media przeważnie są firmami biznesowymi, które muszą zarabiać na życie, a różne gazety upadają tylko dlatego, że nie są w stanie wymyślić siebie w nowym modelu gospodarczym. - Dobre dziennikarstwo kosztuje.  A władza polega na kształtowaniu myślenia ludzi i jeżeli interes ekonomiczny dominuje jakiekolwiek przesłanki merytoryczne, to należy się zastanowić czy na tym społeczeństwo dobrze wychodzi – przekonuje gość Trójki. Tłumaczy, że jeśli nie istnieją media publiczne, jakość mediów prywatnych jeśli chodzi o serwisy polityczne dramatycznie spada. - Jeżeli nie istnieje ta poprzeczka mediów silnych publicznych, to  media prywatne tylko w teorii dają publiczności jakość odbioru, bo w rzeczywistości nie mają konkurencji – podkreśla prof. Zielonka.

- Nie jestem do końca przekonany, czy abonament jest jedynym rozwiązaniem. Można media publiczne dotować z funduszów budżetowych. Problem polega na tym, że nie ważne jakie jest rozwiązanie - ważne, żeby była umowa, że istnieje pewnie system i żeby ten system egzekwować. Na temat podatków też nie ma w żadnym społeczeństwie zgody, ale trzeba je ściągać, bo inaczej budżet państwa się zawali – mówi gość "Pulsu Trójki".

Jak gość Marcina Zaborskiego zapatruje się na kwestię odpolitycznienia mediów publicznych i jak definiuje misję publiczną, dowiesz się słuchając całej rozmowy w "Pulsie Trójki – 11 stycznia 2012".

Audycji można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy.

(ed)

Polecane