O. prof. Witold Kawecki podsumowuje sześć lat pontyfikatu papieża Franciszka (Puls Trójki)
Sześć lat pontyfikatu papieża Franciszka. O. prof. Witold Kawecki: pokazuje, że na świat trzeba patrzeć oczami biednych ludzi"
2019-03-13, 19:03 | aktualizacja 2019-03-14, 16:03
– Papież Franciszek nie jest człowiekiem, który np. pozostawi po sobie niezapomniane dokumenty, ale jest na swój sposób ciekawy. Odkrywa coś, co się nazywa opcją preferencyjną na rzecz ubogich i pokazuje, że na świat trzeba oczami biednych ludzi. To dodaje mu sympatii – powiedział w "Pulsie Trójki" o. prof. Witold Kawecki z UKSW, odnosząc się do 6. rocznicy pontyfikatu Jorge Mario Bergoglio.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
13 marca 2013 r. kardynał z Argentyny został wybrany papieżem. Jorge Mario Bergoglio przyjął imię Franciszek. Po sześciu latach, jakie minęły od momentu, kiedy rozpoczął swój pontyfikat, mówi się, że ostatni rok miał najtrudniejszy. Chodzi o kwestię pedofilii w Kościele katolickim.
Szósta rocznica wyboru, którą Franciszek spędza na wielkopostnych rekolekcjach w podrzymskim miasteczku Ariccia, zbiegła się w czasie m.in. ze skazaniem za czyny pedofilii przez sąd w Australii na sześć lat więzienia kardynała George'a Pella – do niedawna wpływowego dostojnika Watykanu i bliskiego współpracownika papieża.
– Pontyfikat Franciszka jest bardzo ciekawy i oryginalny, choć oczywiście wcale nie jest łatwy. Kościół dzisiaj znajduje się bowiem w specyficznej sytuacji, a nawet w pewnych tarapatach. Jednak od strony wizerunkowej papież radzi sobie dobrze, a przede wszystkim usiłuje tutaj zrobić wszystko, co może – zaznaczył o. prof. Witold Kawecki.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Sześć lat pontyfikatu papieża Franciszka to 27 podróży do 41 krajów, dwie encykliki i pierwsze miejsce w rankingach zaufania we Włoszech z około 80-procentowym poparciem. – Jest ono rewelacyjne. Franciszek jest bardzo popularny i lubiany niekoniecznie przez grona stricte katolickie, ale zwłaszcza przez ludzi, którzy są trochę na uboczach Kościoła. Zresztą takie osoby spotykam podróżując po Europie – powiedział gość audycji.
O. prof. Witold Kawecki podkreślił, że Franciszek jest zupełnie innym papieżem niż dwaj jego poprzednicy. – To nie jest człowiek, który np. pozostawi po sobie niezapomniane dokumenty. Nie jest wyśmienitym teologiem, jak Benedykt XVI, i nie jest człowiekiem mediów, czującym każde drgnienie mikrofonu i kamery, jak Jan Paweł II. Ale papież Franciszek na swój sposób jest ciekawy i odkrywa coś, co się nazywa opcją preferencyjną na rzecz ubogich. Pokazuje, że na świat trzeba patrzeć oczami biednych ludzi. To dodaje mu sympatii – zaznaczył gość "Pulsu Trójki".
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Mariusz Krzemiński
Gość: o. prof. Witold Kawecki (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie)
Data emisji: 13.03.2019
Godzina emisji: 17.44
bb/gs