Katastrofa smoleńska. "Od początku nie było wspólnoty"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Katastrofa smoleńska. "Od początku nie było wspólnoty"
Znicze pod Pałacem Prezydenckim 10 kwietnia 2010 rokuFoto: WIKIMEDIA COMMONS/Agata Materowicz/CC BY-SA 3.0

- Podziały zarysowały się po dwóch, trzech dniach w postaci pewnych zachowań, protestów przeciwko pochówkowi na Wawelu i kilku innym rzeczom. Później to wszystko się zintensyfikowało - mówi prof. Henryk Domański. - Ja nie widziałem wspólnoty w ogóle - wtórował prof. Jacek Hołówka.

Posłuchaj

Katastrofa smoleńska. "Od początku nie było wspólnoty" (Puls Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Mija 7 lat od katastrofy smoleńskiej. W pierwszych tygodniach po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego małżonki oraz 94 osób, wydawało się że tragedia połączy Polaków, którzy zjednoczyli się w żałobie. Dziś wiemy, że stało się zupełnie odwrotnie - nic tak nas nie dzieliło w ostatnich latach jak właśnie kwestia Smoleńska.

- Zanim wyszedłem z uczelni, część osób już mówiła: "to musiał być zamach, to nie jest możliwe, żeby samolot prezydenta mógł się rozbić z powodów technicznych". Inni z kolei przekonywali: "ależ to absolutnie wykluczone, mamy przecież wspaniałe służby, one by do tego nie dopuściły, to musi być jakiś techniczny wypadek" - mówił Jacek Hołówka. - Nie widziałem wspólnoty w ogóle, od początku - dodał. 

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki""Śniadanie w Trójce".

- Nie sądzę, żeby całe społeczeństwo polskie 10 kwietnia zjednoczyło się w bólu. Niektórzy faktycznie demonstrowali takie oznaki. Duża część mieszkańców Warszawy poszła pod Pałac Prezydencki, natomiast ci, którzy byli - powiedzmy - przeciwnikami politycznymi, niekoniecznie - mówił Henryk Domański. - Ten podział koncentruje się wokół różnic światopoglądowych, politycznych. W moim przekonaniu wspólnoty nie było od samego początku. Podziały zarysowały się po dwóch, trzech dniach w postaci zachowań, protestów przeciwko pochówkowi na Wawelu i kilku innym rzeczom. Później to wszystko się zintensyfikowało - dodał.

Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej audycji.

***

Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Marcin Pośpiech
Goście: prof. Henryk Domański (Polska Akademia Nauk), prof. Jacek Hołówka (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 10.04.2017
Godzina emisji: 17.44

dcz/mk

Polecane