Peter Hook: Ian Curtis dzień przed śmiercią był w euforycznym nastroju

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Peter Hook: Ian Curtis dzień przed śmiercią był w euforycznym nastroju
Foto: źr. Wikipedia

- Dlaczego był w świetnym nastroju piątkowej nocy, a już w sobotę tak przybity, że nie widział innego wyjścia poza samobójstwem? Nie mogę sobie wyobrazić, co się zmieniło przez ten czas - mówił Peter Hook, basista Joy Division o Ianie Curtisie.

Posłuchaj

Peter Hook o Joy Division cz. 1 (Myśliwiecka 3/5/7/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

/

Peter Hook opowiadał Piotrowi Stelmachowi między innymi o tworzeniu piosenki "Love Will Tear Us Apart". - Pamiętam, że nagraliśmy ten utwór w bardzo krótkim czasie. To niezwykle bolesna, okrutna i zimna historia. Opowieść o związku, który kompletnie się psuje. I swego rodzaju hymn, dziwna popowa piosenka. Muzyka jest podnosząca na duchu, radosna, ale ten tekst... Nie chciałbym, żeby odnosił się do mnie - mówił.
Podczas wywiadu padło wiele gorzkich słów odnośnie zespołu New Order. - Z całym szacunkiem do tego, co osiągnęli, i do tego, że nadal grają, ale beze mnie nie będą już tacy sami... Słucham wielu basistów i czasem mam wrażenie, że większość z nich przykłada wagę wyłącznie do fizycznego aspektu gry - stwierdził muzyk.

Rozmowa została nagrana 27 marca, dzień po ostatnim, jak do tej pory, występie Petera Hooka w Warszawie.
W sobotę 25 maja w audycji "Myśliwiecka 3/5/7" (16.00 - 18.00) dalsza część rozmowy z Peterem Hookiem.

Od Joy Division do New Order

Zespół New Order powstał w 1980 roku po śmierci Iana Curtisa, wokalisty legendarnego zespołu Joy Division. Pozostali członkowie zdecydowali o kontynuowaniu kariery pod nową nazwą i w nieco zmienionym składzie. New Order szybko stali się jednym z najbardziej cenionych przez krytyków zespołów lat 80. Ich hit z 1983 roku, "Blue Monday" jest najlepiej sprzedającym się utworem tanecznym wszech czasów, z otoczoną prawdziwym kultem wersją na dwunastocalowym winylu.
"Blue Monday", podobnie jak wszystkie albumy studyjne, kompilacje i single do roku 1990, wydane zostały przez jedną z najbardziej wpływowych wytwórni na brytyjskim rynku - Factory Records Debiutancki "Movement" bliski był jeszcze stylistyce Joy Division, ale wspomniany już singiel "Blue Monday" i album "Power, Corruption & Lies", wydane w 1983 roku, przewróciły muzykę do góry nogami. Tempa nie zwalniali przez kolejnych 6 lat, publikując aż trzy klasyczne albumy: "Low-Life"; "Brotherhood" i "Technique". Ten ostatni, nagrany na Ibizie w modnej stylistyce acid house, okazał się ważnym głosem New Order w rewolucji nazwanej później ruchem rave.

W 1993 zespół zawiesił działalność, by triumfalnie powrócić serią koncertów i nagrać "Get Ready" - swój pierwszy album od ośmiu lat, wydany jesienią 2001 roku. Singlowe przeboje "Crystal" i "60 Miles an Hour" zagościły w rozgłośniach radiowych i telewizjach muzycznych. Kolejna przerwa w działalności przyszła sześć lat później, kiedy Peter Hook opuścił zespół, po serii udanych koncertów promujących album "Waiting For The Sirens Call". Ostatecznie w sierpniu 2011 roku, New Order zreformowało się w składzie z Gillian Gilbert i Tomem Chapmanem, który zastąpił Petera Hooka. Bilety na ich pierwsze koncerty w Brukseli, Paryżu i Londynie zostały natychmiast wyprzedane. 12 sierpnia New Order wystąpił u boku Blur i The Specials, na specjalnym koncercie zamykającym Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Miesiąc przed tym wydarzeniem zagrali po raz pierwszy w Polsce.

"Myśliwiecka 3/5/7" na antenie Trójki w każdą sobotę od 16.00 do 18.00.

Polecane