Trójka|Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Głośnik ma czarną skrzynkę, badającą przewinienia użytkownika
2012-11-13, 16:11 | aktualizacja 2012-11-13, 21:11
- Prace trwały osiem lat i obejmowały zagadnienia z zakresu fizyki molekularnej. Sięgamy po nanotechnologie i technologie wojskowe wykorzystywane w kosmosie – mówi Tomasz Rogula, jeden z konstruktorów audiofilskich głośników .
Posłuchaj
Miłośnicy czystego brzmienia gotowi są wydać każde pieniądze na kolumny. To oczywiście dopiero początek wydatków, do tego dochodzą bowiem: odpowiedni odtwarzacz, wzmacniacz, przedwzmacniacz i kable, których metr potrafi kosztować kilkadziesiąt tysięcy… Specjalnie dla nich odbyły się w Warszawie w miniony weekend targi Audio Show.
Właśnie tam można było spotkać Marcina Stelmacha, konstruktora głośników. - Zobaczyłem piękne zdjęcia odpalonego silnika odrzutowego, to wspaniała forma na głośniki doskonałe akustycznie, bo ta budowa pozwala na wyeliminowania rezonansu fal stojących – przyznaje miłośnik doskonałego brzmienia. Stelmach dodaje, że na kupno doskonałego sprzętu mogą sobie pozwolić nieliczni.
Jak przypomina Piotr Metz, głośniki, które wykorzystano podczas audiofilskiego odsłuchania zremasterowanego po latach albumu "The Wall" Pink Floyd, zorganizowanego przez Trójkę w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej, kosztowały 200 tys. euro .
Ale nie sam sprzęt kosztuje, żeby móc się w pełni rozkoszować dźwiękiem trzeba mieć specjalny muzyczny pokój, a w nim ceglane ściany i drewnianą podłogę... Dlatego przed kupnem audiofilskiego sprzętu trzeba koniecznie umówić się ze sprzedawcą na osłuchanie wybranych kolumn u siebie w domu. Będą one tam brzmiały zupełnie inaczej niż w sklepie .